Maleństwo ma wiecznie sine powieki i paluszki. Jest tak słaba, że męczy ją nawet jedzenie.
- Mała musi jak najszybciej przejść operację. Problem w tym, że jest ona bardzo droga - mówi Ewa Syty, ciocia dziewczynki, która poprosiła o pomoc w tej sprawie redakcję nto.
Wiktoria urodziła się 2 kwietnia 2009 roku. Dziecko od urodzenia było sine. Lekarze początkowo podejrzewali zapalenie płuc, lecz okazało się, że choroba jest dużo poważniejszego.
- Dziewczynka została przewieziona do szpitala w Łodzi, gdzie stwierdzono wadę serca, zwaną HLHS. Nie ma ona lewej komory serca - informuje ciocia Wiktorii.
Takimi schorzeniami zajmuje się specjalistyczny szpital w Monachium. Lekarzom z Polski udało się skontaktować z tamtejszą placówką i umówić na operację, która pozwoli przywrócić normalne funkcjonowanie serca 9-miesięcznej Wiktorii.
Operacja była omówiona na początek stycznia. Rodzina chorej dziewczynki nie ma jednak pieniędzy, aby ją przeprowadzić, a NarodowyFundusz Zdrowia nie opłaci leczenia za granicą.
- Potrzeba 19 900 euro. Im szybciej uda się zebrać te pieniądze, tym większe szanse na przeżycie będzie miało to dziecko - zaznacza Ewa Syty.
Każdy, kto chciałby pomóc Wiktorii może wpłacić pieniądze na konto fundacji "Cor Infantis" o numerze 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem "Wiktoria Dudel".
W tej sprawie można się także skontaktować z redakcją nto pod numerem tel. 077 48 49 528.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?