Maluch lubi jogurt

Zamiast mleka

Nie wszystkie dzieci za tym napojem przepadają, więc warto wiedzieć, że jednej średniej szklance mleka pod względem zawartości wapnia (240 mg) odpowiadają:

mały kubeczek jogurtu (150 g)
jedna szklanka kefiru
jedna szklanka maślanki
35 dkg sera białego (4 lub 5 naleśników z serem; ok. 20 pierogów leniwych)
dwa małe "trójkąciki" serka topionego
dwa plasterki sera żółtego

Jest to konieczne, bo akurat te produkty zawierają najwięcej wapnia.

A właśnie od tego pierwiastka zależy prawidłowy rozwój koścca, który kształtuje się w tym okresie życia.
W zależności od wieku dzienne spożycie wapnia u dzieci i młodzieży powinno wyglądać następująco: do pół roku dawka ta wynosi 400 mg na dobę, następnie aż do ukończenia przez nie roku - 600 mg, między 1. a 3. rokiem - od 800 do 1000 mg, między 4. a 9. - 800 mg, a od 10. do 18. roku życia - 1200 mg.

Oprócz wapnia do prawidłowego rozwoju kości niezbędna jest witamina D. Jeśli noworodek jest donoszony, to łączna jej podaż - w diecie oraz odpowiednich preparatach - powinna wynosić u niego 400 jednostek - zaleca doc. Anna Dobrzańska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii. - Moment rozpoczęcia podawania tej witaminy należy jednak dobierać indywidualnie. A powinno to zależeć od tego, czy matka przyjmowała witaminę D w ostatnim trymestrze ciąży, a także od sposobu żywienia noworodka.

Kobiety ciężarne, według zaleceń pediatrów, powinny uzupełniać dietę witaminą D i jej zażywanie należy rozpocząć od 2. trymestru ciąży. Natomiast noworodek karmiony piersią, którego matka nie otrzymywała witaminy D w ostatnim trymestrze ciąży, wymaga otrzymywania witaminy D już od pierwszych dni swojego życia w ilości 400 jednostek na dobę. Jeżeli matka przyjmowała witaminę D w ostatnim trymestrze ciąży, to rozpoczęcie podawania jej u dziecka powinno nastąpić w jego 3. tygodniu życia.

Noworodki, które nie są karmione piersią i dostają ją tylko mlekiem modyfikowanym, a spożywają na dobę taką ilość mleka, która zabezpiecza ich zapotrzebowanie na witaminę D, nie wymagają dodatkowej suplementacji - zaznacza doc. Dobrzańska. - Z kolei przy karmieniu mieszanym to lekarz ustala dawkę indywidualną, obliczając zawartość witaminy D w podawanym mleku modyfikowanym.