"Mamo, spowodowałam wypadek". Fałszywa córka oszukała seniorkę na ponad 50 tys. zł

Robert Lodziński
Robert Lodziński
"Mamo, spowodowałam wypadek". Fałszywa córka oszukała seniorkę na ponad 50 tys. zł.
"Mamo, spowodowałam wypadek". Fałszywa córka oszukała seniorkę na ponad 50 tys. zł. Grzegorz Mehring
80-letnia mieszkanka Kędzierzyna-Koźla została oszukana metodą „na wypadek”. Kobieta odebrała telefon od „córki”, która rzekomo potrąciła kogoś na przejściu dla pieszych. Seniorka uwierzyła w przedstawioną historię i przekazała oszustom swoje oszczędności. To tylko jedna z metod wykorzystywanych przez przestępców. Sprawdźcie, jak nie dać się oszukać. Trzymajcie się tych zasad.

Policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej komendy odebrali ostatnio zgłoszenie o oszustwie. Do 80-letniej mieszkanki naszego miasta zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Powiedziała seniorce, że spowodowała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy na pokrycie kosztów związanych z uregulowaniem należności w zamian za „oczyszczenie z zarzutów”.

W trakcie rozmowy 80-latki z „córką” mąż starszej kobiety poszedł na Policję, żeby sprawdzić, czy ich córka faktycznie miała wypadek. Od funkcjonariuszy dowiedział się, że do żadnego zdarzenia nie doszło, że to próba oszustwa. Niestety w tym czasie jego żona zdążyła przekazać pieniądze przestępcom. Starsze małżeństwo straciło w ten sposób 56 tys. zł.

„Na wypadek” - to tylko jeden ze scenariuszy wykorzystywanych przez przestępców. Co zrobić żeby nie dać się oszukać?

  • Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
  • Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
  • Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
  • Pamiętajmy, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.
  • Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem, zakończmy rozmowę. Jeżeli nie wiemy jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.

Rozmawiajmy z naszymi rodzicami i dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich dobroć. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Nie zapominajmy także o osobach starszych, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska