Mamy dość ignorancji

Beata Cichecka
Samorząd powiatu nyskiego protestuje przeciwko polityce państwa w zakresie przeciwdziałania i łagodzenia skutków bezrobocia.

1stycznia 1999 r. powiat nyski został uznany za region szczególnie zagrożony bezrobociem strukturalnym. Niestety, w ślad za pustymi hasłami i obietnicami nie idą żadne realne i wiarygodne propozycje pomocy wyjścia z tak dramatycznej sytuacji - stwierdzają rada i zarząd powiatu w proteście wystosowanym do opolskich posłów, premiera i Krajowego Urzędu Pracy. - Nasz region zamieszkany przez ponad 150 tys. osób stoi przed widmem degradacji społecznej i ekonomicznej. Zadania rządowe z zakresu przeciwdziałania bezrobociu zrzucono na starostwa, a przeznaczane na nie pieniądze, przyznawane nam w ramach algorytmu, są kpiną z idei samorządności.
Ustalane na szczeblu centralnym limity nijak się mają do realnych potrzeb rynku pracy w powiecie nyskim. Zobowiązania wobec pracodawców z tytułu organizacji aktywnych programów przeciwdziałania bezrobociu, jak: prace interwencyjne, roboty publiczne, szkolenia, umowy i staże absolwenckie, wciąż pozostają nie zapłacone, a zadłużenia te przekroczyły już milion złotych. Opóźnienia w przekazywaniu pieniędzy na zapłacenie składek na ubezpieczenie społeczne, które powodują naliczanie ustawowych odsetek w wysokości 42 proc. zaległości podatkowych, a także niedoszacowanie funduszy na opłacenie składek zdrowotnych za bezrobotnych bez prawa do zasiłku sprawiają, że wkrótce Powiatowy Urząd Pracy w Nysie stanie się niewypłacalny.
- Nie możemy siedzieć bezczynnie - mówi starosta Nysy Zbigniew Majka, który zapozna z treścią protestu radnych sejmiku wojewódzkiego na dzisiejszej sesji. - Sprzeciwiając się ignorancji rządu, żądamy podjęcia szybkich i skutecznych działań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska