Reprezentacja Polski do lat 18 na Słowacji rozegrała dwa mecze z mistrzyniami tego kraju juniorek - ZHK Poprad. Oba te mecze towarzyskie młode Polki przegrały. Najpierw 1:3, a potem 2:4. W tym pierwszym spotkaniu jedyną bramkę dla Polski zdobyła Błaszków, która od większości koleżanek z zespołu jest znacznie młodsza.
- To bardzo ambitna dziewczyna - opisywał zadowolony z jej gry trener kadry narodowej juniorek Grzegorz Klich. - Mam w drużynie sporo debiutantek, w tym też Maję i po tych dwóch meczach kontrolnych mogę je tylko chwalić.
Maja na co dzień trenuje w opolskim Orliku (jest wychowanką naszego klubu) razem z chłopakami ze swojego rocznika w drużynie, którą prowadzą trenerzy: Czesław Sajko, Krzysztof Zwierz i jego brat Mariusz.
- Ma bardzo dużo atutów - charakteryzuje swoją podopieczną trener Mariusz Zwierz. - Przede wszystkim znakomicie jeździ na łyżwach, a to jest jak wiadomo podstawa.
Bardzo dobra jazda na łyżwach nie dziwi, bo Maja równocześnie dla poprawy techniki poruszania się na lodzie trenuje również ice cross (jazda na łyżwach z przeszkodami) w klubie Blade Opole i bardzo dobrze sobie radzi. Startowała już zresztą w zawodach międzynarodowych w tej dyscyplinie reprezentując nasz kraj.
Nie ma co ukrywać, że rośnie nam w Opolu potencjalnie bardzo dobra hokeistka. W reprezentacji kraju seniorów mieliśmy zawodników od nas. Wśród kobiet jeszcze nie, ale Maja jest na dobrej drodze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
