Manhattan w Ozimku przestanie istnieć

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Fot. Anna Grudzka
Teren wokół wieżowca został ogrodzony, a najemcy opuścili parter budynku. To oznacza początek rozbiórki. Dla wielu mieszkańców to koniec pewnej epoki.

- Moja mama pracowała w Manhattanie, pamiętam jak przychodziłam po nią do pracy. To jest symbol miasta. Wielka szkoda, że zniknie – mówi Katarzyna z Ozimka.

O tym, że budynek zostanie rozebrany, mówiło się od wielu miesięcy. Dziesięciopiętrowy biurowiec świeci pustkami od 2013 roku. Wtedy wyprowadzono z niego pracowników i wyłączono ogrzewanie. Powodem były oszczędności.

Zaraz po Wielkanocy teren budynku ogrodzono. Wczoraj nie udało nam się skontaktować z zarządem spółki Huta Małapanew, która jest właścicielem budynku.

Nieoficjalnie udało się nam się jednak dowiedzieć, że rozbiórka rozpocznie się lada dzień. - Na terenie huty pracuje kilka firm prowadzących takie prace. Wszystko zależy, jak sobie poukładają terminy – mówi nasz rozmówca.

Manhattan powstał w latach 70. To był okres największej koniunktury metalurgicznej. W tym czasie huta zatrudniała 8 tys. osób, (dziś 400 osób), a perspektywa była taka, żeby docelowo zatrudniać 15 tys.

- Dlatego uzasadnionym było tworzenie tak ogromnego wieżowca – mówi Tomasz Józef Juros, prezes Stowarzyszenia Doliny Małej Panwi. Dziś utrzymanie takiego molocha jest nieopłacalne, poza tym budynek nie spełnia żadnych wymogów bezpieczeństwa (jest problem z wentylacją, a całość obsługują dwie windy). Bliźniaczy do ozimeckiego Manhattanu budynek powstawał na Metalchemie w Opolu, ale kilka lat temu go rozebrano. Drugi podobny, ale nieco niższy, znajduje się w Zawadzkiem.

Do niedawna huta wynajmowała tylko pomieszczenia na parterze - m.in. na potrzeby Muzeum Hutnictwa.

- Teraz zbiory przechowujemy w jednym z magazynów na terenie huty, ale już prowadzimy negocjacje, by w najbliższej przyszłości wynająć od niej jedną z hal. Miejsce to pomieściłoby nie nie tylko muzeum, ale też skupiałoby organizacje pozarządowe z trenu gminy Ozimek. Liczymy, że w nowej lokalizacji pierwszych zwiedzających przyjmiemy za rok, może półtora. Do tego czasu czasową ekspozycję przygotujemy w holu Domu Kultury w Ozimku – mówi Juros.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [21.04.2017]

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska