Marcin Możdżonek. "Z najwyższego punktu widzenia": Wybrańcy Grbicia

Marcin Możdżonek
Marcin Możdżonek
Faiban Drzyzga nie znalazł się wśród wybrańców Nikoli Grbicia.
Faiban Drzyzga nie znalazł się wśród wybrańców Nikoli Grbicia. Fot. Sylwia Dąbrowa
Polski Związek Piłki Siatkowej ogłosił listę trzydziestu kadrowiczów powołanych przez Nikolę Grbicia. Przyznam, że nie jestem specjalnie zaskoczony wybrańcami trenera, ale w przestrzeni medialnej delikatnie rezonuje kontrowersja wokół nazwiska, a raczej wobec braku jednego konkretnego gracza. Chodzi oczywiście o podwójnego mistrza świata Fabiana Drzyzgę.

Grbić również w tym roku nie powołał do szerokiej kadry rozgrywającego Resovii, co w zasadzie wyklucza go z gry w całym sezonie reprezentacyjnym. Trener powiedział co prawda, że lista nazwisk może ulec zmianie, ale myślę, że jeśli kontuzje go do tego nie zmuszą, to tak się nie stanie. Ma swój pomysł i plan na rozwój i grę reprezentacji i widać, że trzyma się go, nie poddając się presji nikogo z zewnątrz. Rok temu jasno dał wszystkim do zrozumienia kto będzie filarem tej drużyny na poszczególnych pozycjach, a kto może walczyć o miano zmiennika.

Aktualna forma jednym z elementów całości

Jeśli chodzi o rozgrywających, to właśnie Marcin Janusz będzie kreatorem gry Biało-Czerwonych podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. W wizji Grbicia nie ma miejsca dla charakternego Fabiana jako drugiego rozgrywającego. W obecnym sezonie ligowym doświadczony rozgrywający pokazuje jednak wysoką formę i jego powrót wydawał się całkiem prawdopodobny, ale trener patrzy na całokształt zawodników i obecna forma jest tylko jednym z elementów. Kierując się kryterium dobrej formy z ostatnich spotkań, powołania nie powinni dostać na przykład Leon czy Semeniuk. Taka decyzja byłaby przecież katastrofalna w skutkach dla naszej reprezentacji.

Zaufajmy trenerowi. Proszę mi wierzyć, wie co robi. Poza tym jeśli zmieniłby decyzję i powołał teraz Fabiana, byłby to niejasny sygnał dla kadrowiczów, szczególnie dla Janusza. Podważyłby całą swoją strategię rozwoju reprezentacji z poprzedniego roku i można by pomyśleć, że w kadrze pojawiły się problemy. Podobnie należy traktować brak powołania dla Macieja Muzaja. Mimo że gra przyzwoicie w Resovii, to jednak nie znalazł uznania w oczach selekcjonera. W mojej opinii Maciek jest zbyt chimerycznym graczem, żeby można było opierać się na nim w reprezentacji Polski, stąd też jego brak.

Powrót Artura Szalpuka

Oprócz nieobecnych, mamy aż pięciu debiutantów i wielki powrót Artura Szalpuka. Bardzo dobrze, że tacy gracze pojawiają się w szerokiej kadrze. Mamy ten komfort, że do drużyny narodowej cały czas dopływa świeża krew, a ta krew musi zdobywać doświadczenie. Młodzi muszą poczuć na własnej skórze, jak funkcjonuje pierwsza reprezentacja, jak się w niej trenuje, jak się przygotowuje do zajęć, jak bardziej doświadczeni zachowują się między treningami. Jak wygląda kontakt z fizjoterapeutami, którzy w seniorskiej kadrze są najlepsi, co to znaczy bardzo dobra odnowa biologiczna.

Co do gry tych chłopaków już w tym sezonie, to jeśli któryś z nich pokaże na treningach, że zasługuje na szansę, pewnie będzie mógł się pokazać w którymś z turniejów prestiżowych rozgrywek Ligi Narodów. Jednak ich powołania są raczej z myślą o ich przyszłości i przyszłości kadry niż o tym sezonie.

Z tej grupy 8 maja na pierwszym zgrupowaniu stawią się już wyselekcjonowani przez trenera zawodnicy, którzy będą w pierwszej kolejności przygotowywać się do Ligi Narodów, która otworzy sezon reprezentacyjny naszym siatkarzom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marcin Możdżonek. "Z najwyższego punktu widzenia": Wybrańcy Grbicia - Sportowy24

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska