Intermarche będzie sklepem spożywczo-przemysłowym, natomiast w Bricomarche mają być oferowane towary dla domu i ogrodu. Choć budowa obu obu obiektów nie została jeszcze ukończona, to do pracy w sklepach już poszukiwani są kasjerzy i sprzedawcy. Na początek potrzeba 20 osób.
W ogłoszeniu, które opublikowane zostało w urzędzie pracy, firma zapisała, że wymaga od pracowników m.in. umiejętności obsługi kasy fiskalnej oraz posiadania książeczki do celów sanitarno-epidemiologicznych.
Umowy o pracę mają być zawierane na czas określony, przy czym pracodawca zadeklarował wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej - oznacza to ok. 1350 zł na rękę (kwota wyliczona bez ewentualnych nadgodzin i premii).
- To niewiele... - uważa pani Dorota, która wcześniej pracowała w jednej z fabryk w Strzelcach Opolskich. - Spodziewałam się trochę lepszych warunków.
Roman Kus, wicedyrektor urzędu pracy w Strzelcach Opolskich mówi, że przedstawiciele firmy poszukującej pracowników zapewniali, że płaca minimalna to nie wszystko.
- Pracownicy mają być dodatkowo premiowani m.in. od wyników sprzedaży - tłumaczy wicedyrektor Kus. - Płaca minimalna, wykazana w ogłoszeniu jest natomiast kwotą wyjściową.
Obecnie na terenie Intermarche i Bricomarche wciąż trwają prace budowlane. Oba obiekty stoją w stanie surowym. Inwestor wybudował już zjazd na teren sklepów, ale wciąż nie gotowe są parkingi. Nieoficjalnie wiadomo, że obiekt będzie otwarty wiosną. Oficjalnie biuro prasowe milczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
