Zawierający 12 utworów na gitarę akustyczną, altówkę, klawisze, gitarę basową i głos album został nagrany w dużej części wiosną (w towarzystwie zespołu wokalnego z gimnazjum w Kolonowskiem), w sierpniu marszałek planuje wejść do studia Radia Opole jeszcze raz.
- Kilka rzeczy wymaga poprawienia - wyjaśnia Kotyś, zapowiadając premierę płyty na jesień. Większość utworów to własne kompozycje marszałka, tekst jednej z piosenek napisał sam, dwa inne pochodzą z tomiku wierszy Georga Hauptstocka, dyrektora szkoły w Staniszczach Małych, rodzinnej miejscowości Kotysia. Jedną z piosenek śpiewa Daria, jego 20-letnia córka.
Wtajemniczeni w życiorys byłego burmistrza Kolonowskiego wiedzą, że najnowsze muzyczne poczynania to nie pierwsza jego przygoda ze sceną. W młodości, razem kolegami współtworzył on m.in. rockowe AD 81 , BAR oraz Apex. Członek ostatniej z grup, Mariusz Lewicz akompaniuje na płycie na gitarze Kotysiowi.
Historyczne koneksje nie oznaczają jednak, że polsko-niemiecka płyta będzie rockowa.- Ostrego grania na niej nie będzie - zapowiada wicemarszałek, przewidując po wydaniu krążka kilka koncertów. - Czy potem nastąpi jakiś ciąg dalszy? Wyznając zasadę "nigdy nie mów nigdy" na razie koncentruję się tylko na tej płycie - śmieje się Józef Kotyś.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?