Marszałek województwa opolskiego przekazał 4 mln złotych na pomoc szpitalom w regionie. Na co poszły pieniądze?

– Za każdą z tych liczb kryje się konkretny lekarz, konkretna pielęgniarka. Ale one uświadamiają, jak duża ilość tych środków jest potrzebna, by służby medyczne były bezpieczne, żeby można było leczyć mieszkańców województwa– mówi wicemarszałek Zuzanna Donath-Kasiura.

Jak podkreśla wicemarszałek, zarząd województwa pomaga wszystkim szpitalom, niezależnie od tego, kto jest ich właścicielem. Na finansowe wsparcie mogły liczyć placówki wojewódzkie, powiatowe, ministerialne oraz prywatne.

– Wspieramy te lecznice, którego tego potrzebują i to jest jedyne kryterium, jakim się kierujemy – zaznacza.

Pomoc otrzymają także hospicja

Zarząd województwa pomógł także opolskim hospicjom. Tam również trafiły środki ochrony osobistej.

– Zdecydowaliśmy o ich zakupie dla ludzi, którzy opiekują się na co dzień tymi najbardziej potrzebującymi. Na te zakupy zarząd województwa przeznaczył ponad 150 tys. złotych, dzięki którym mogliśmy pomóc pracownikom sześciu placówek - wyjaśnia Donath-Kasiura.

Finansowe wsparcie otrzymały:

• Fundacja Domowe Hospicjum dla Dzieci w Opolu
• Centrum Opieki Paliatywnej “Betania” z Opola
• Hospicjum Caritas Diecezji Opolskiej, Stowarzyszenie Auxilium – Hospicjum Św. Arnolda Janssena w Nysie,
• NZOZ “Rehabilitacja Błachut i Spółka” z Brzegu
• NZOZ „Reh.Med” w Zawadzkiem.

Ponad 130 mln zł wsparcia

Samorząd województwa przekazał do tej pory ponad 130 mln zł na projekty związane z przeciwdziałaniem skutkom pandemii koronawirusa, w tym 60 mln zł na zakup sprzętu i roboty budowlane, a drugie tyle na zakup środków ochrony osobistej.

- Te pieniądze robią wrażenie, ale one są tylko narzędziem do tego, aby mieszkańcy województwa czuli się bezpiecznie. Należy też pamiętać, że nowoczesny sprzęt, który trafił do szpitali, będzie służył pacjentom także i po pandemii - podkreśla wicemarszałek.