Marszałkowie i twórcy rozmawiali w Opolu o mediach publicznych

Katarzyna Kownacka
Twórcy pomysłu chcieliby wzmocnienia roli regionalnych ośrodków telewizji, m.in. tego opolskiego.
Twórcy pomysłu chcieliby wzmocnienia roli regionalnych ośrodków telewizji, m.in. tego opolskiego.
Projekt ustawy o mediach publicznych przygotowany przez twórców i publicystów zakłada m.in. ściąganie abonamentu przez Urząd Skarbowy lub KRUS.

Projekt ustawy prezentowali marszałkom województw Iwo Zaniewski, malarz, fotograf i reżyser oraz Maciej Strzembosz, scenarzysta i producent.

Przygotował go Komitet Obywatelski Mediów Publicznych, w skład którego wchodzą m.in. Agnieszka Holland, Andrzej Wajda, Jacek Żakowski czy Krystyna Janda.

- Został on pomyślany tak, by ściąganie opłat było skuteczne, a media publiczne realizowały program lepszej jakości, edukujący i kształtujący społeczeństwo obywatelskie oraz by zostały wreszcie odpartyjnione - tłumaczyli twórcy.

Założenia są takie: miesięczny abonament - 8 zł - miałby ściągać KRUS i Urząd Skarbowy. Z opłat zwolnione miałyby być m.in. osoby bezrobotne czy korzystające z pomocy społecznej.

- Szacujemy, że przyniosłoby to dochód rzędu 1,5 do 2 miliardów złotych - stwierdził Maciej Strzembosz.

Twórcy chcieliby też wzmocnienia roli regionalnych ośrodków telewizji. Miałyby one mieć min. 4 godziny dziennie czasu antenowego, być niezależne od ośrodka w Warszawie (siedziba TVP3 miałaby się nawet znajdować poza stolicą) i nie miałby prawa nadawania reklam ogólnopolskich.
- Skierowałoby to reklamodawców i ich budżety do regionów - zakładają autorzy projektu.

Ośrodki mogłyby też podpisywać kontrakty z samorządami, które finansowałby po części program.

Odpolitycznienie mediów publicznych gwarantowałby natomiast fakt, że czuwający nad nimi Komitet miałby być losowany z tzw. Zasobu Kadrowego. To liczące 250 osób gremium tworzyliby m.in. przedstawiciele organizacji pozarządowych, stowarzyszeń twórców, literatów, muzyków, dziennikarzy czy Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich oraz Uczelni Artystycznych.

- A nie obawiacie się, że do tej grupy też mogłyby być mianowane osoby będący w strefie jakichś wpływów politycznych - dopytywał Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

- Wyliczenia wskazują, że trudno byłoby wcześniej postawić na odpowiednie osoby - przekonywali twórcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska