W żeńskiej kadrze zadebiutują opolanki Marta Wójcik (OMKŁSz) i Barbara Kobylakiewicz (AZS), a zespół uzupełnią Beata Podwysocka i Paula Bzura z Juvenii Białystok.
Kobylakiewicz wystartuje w sztafecie, natomiast Wójcik oprócz startu w sztafecie walczyć będzie w rywalizacji indywidualnej na dystansach 500, 1500 i 1000 m.
- Będzie to mój debiut w tak dużej imprezie - mówi Wójcik, dla której jest to dopiero trzeci sezon startów. - Dotąd największą imprezą w której startowałam był ubiegłoroczny Puchar Europy. Nic dziwnego, że mam ogromną tremę. Najlepiej czuję się na najdłuższym dystansie i tam chciałabym powalczyć o dobre miejsce. Myślę, że wejście do czołowej dziesiątki jest realne, choć w naszej dyscyplinie nigdy nie wiadomo jak ułożą się biegi. O powołaniu do kadry decydowały wyniki z tego sezonu. Ja dość szybko zapewniłam sobie powołanie. Cieszę się z tego, że w ostatnich zawodach na Słowacji nominację wywalczyła Basia.
Bardzo zadowolona z powołania swoich zawodniczek jest ich trenerka Anna Łukanowa-Jakubowska.
- Myślę, że nominacja moich dwóch zawodniczek do kadry jest moim osobistym sukcesem - stwierdza. - Cieszą mnie ogromne postępy, jakie robi Marta oraz to, że w kadrze jest Basia. Nie chcę mówić o oczekiwaniach. Chciałabym, żeby obie pojechały lepiej od swoich rekordów życiowych. Liczę też, że swoją lokatę poprawi nasza sztafeta, która w ubiegłym roku była szósta. Teraz dysponujemy bardzo dobrym i wyrównanym składem.
Start łyżwiarek w Kanadzie nie będzie jedynym występem w imprezie mistrzowskiej rangi. 16 stycznia w Turynie rozpoczną się mistrzostwa Europy, w których Polskę reprezentować będą Aida Bella, Malwina Zawada i Adam Filipowicz z AZS-u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?