Historycy z UO najpierw jako stażyści, a obecnie doktoranci, współpracują z profesorem, który od lat zachowuje od zapomnienia wybitnych polskich naukowców z tej dziedziny, ważne dla niej ośrodki i ich dokonania.
- 20 lat temu zostałem członkiem zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Elektrotechniki Teoretycznej i Stosowanej. Zaproponowałem, że zajmę się historią elektrotechniki. Zacząłem od opracowywania sylwetek polskich uczonych - opowiada profesor i pokazuje kolejne publikacje, których jest autorem lub współautorem, m.in. o Romanie Dzieślewskim, pierwszym profesorze elektrotechniki i jego współpracownikach, o Ignacym Mościckim (który w ocenie profesora był nawet wybitniejszym elektrotechnikiem niż politykiem; opracował technologię pozyskiwania azotu z powietrza do nawozów), czy uczonych związanych z Politechniką Lwowską.
Jerzy Hickiewicz urodził się w r. 1932 w Stanisławowie. Jest absolwentem Politechniki Śląskiej, na której podjął pracę w 1955 r. Z Politechniką Opolską jest związany od zarania uczelni. Żartuje, że po tylu latach kursowania pociągami między Gliwicami i Opolem, kolej powinna nadać mu tytuł honorowego pasażera.
Na PO profesor był m.in. dyrektorem Instytutu Elektrotechniki, kierował kilkudziesięcioma pracami badawczymi dla energetyki i przemysłu. Największą jego pasją stała się historia elektrotechniki i elektryki, m.in. opracował dziesiątki sylwetek Polaków zasłużonych dla rozwoju tych dziedzin (obecnie prof. Krukowskiego).
Podczas uroczystej inauguracji roku akademickiego 2018/2019 prof. Hickiewicz został wyróżniony Medalem Politechniki Opolskiej za popularyzację historii elektrotechniki i inicjatywę utworzenia pracowni.
Doktoranci kontynuują dzieło profesora: Piotr Rataj prowadzi badania poświęcone Politechnice Lwowskiej, a Przemysław Sadłowski elektrotechnice na Politechnice Warszawskiej.
Prof. Hickiewicz chciałby na zakończenie naukowej kariery wypromować młodych podopiecznych i marzy mu się, żeby pracownia SEP stała się w pełni niezależną jednostką naukowo-dydaktyczną. Obecnie jest naukową z siedzibą na Politechnice Opolskiej. - Nie ma takiej jednostki w całej Polsce, a jest potrzebna - przekonuje prof. Hickiewicz.
- W polskiej historiografii przeważają tematy polityczne dotyczące wojen czy powstań. Mamy okazję, żeby nadrobić zaległości dotyczące techniki - ocenia Piotr Rataj.
OPOLSKIE INFO [7.12.2018]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?