Od 11 lat rowerzyści organizują przejazd przez miasto, aby pokazać, że są także pełnoprawnymi uczestnikami ruchu.
- Nie jesteśmy jednak wrogami kierowców - zastrzega Bugumił Siewruk, organizator "Masy krytycznej". - Hasło naszej akcji brzmi: "My nie blokujemy ruchu, my jesteśmy ruchem". Chcemy, aby kierowcy także zwracali uwagę na rowerzystów - dodaje.
W niedzielę (21 września) o godz. 16.00 kawalkada rowerów wyruszy z placu Wolności. Pojadą ulicą Piastowską, Wrocławską i Nysy Łużyckiej do Ronda. Tam zrobią kilka "kółek" i ulicami Armii Ludowej, Katowicką i Ozimską wrócą do centrum.
W "Masie krytycznej" może wziąć udział każdy rowerzysta.
- Apelujemy do kierowców, aby w tym dniu byli bardziej wyrozumiali dla nas - dodaje Bogumił Siewruk.
Po powrocie na placu Wolności zostanie zorganizowana "Gra o miasto".
- Jej uczestnicy będą poruszali się po planszowym Opolu, w którym zaznaczymy wiele punktów orientacyjnych - tłumaczy Siewruk. - Chcemy, aby rowerzyści wczuli się w rolę kierowców, a kierowcy zamienili się w rowerzystów. Może to pomóc we wzajemnym zrozumieniu się obu grup.
Grający będą odpowiadać na pytania dotyczące m.in. problemów komunikacyjnych miasta. Z każdą dobrą odpowiedzią będą przesuwać się do przodu. Wygra ten, kto pierwszy dotrze z obrzeży planszowego Opola do centrum.
"Masa krytyczna" i "Gra o miasto" są częścią trwającego w Opolu Tygodnia Zrównoważonego Transportu. W ramach imprezy w poniedziałek (22 września) planowany jest "dzień bez samochodu". Zamknięta dla aut będzie ul. Parkowa. A na wyspie Bolko zorganizowany zostanie festyn dla Opolan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?