Masz trzy lata, żeby pójść do sądu

Redakcja
Roman Zemanek
Roman Zemanek
Na pytania czytelników odpowiada Roman Zemanek, ekspert z Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu.

- We wrześniu zostałem zwolniony z pracy (w ramach zwolnień grupowych). Napisałem do byłego pracodawcy wniosek o wypłatę pieniędzy za godziny nadliczbowe, na co mam świadków. Do tej pory nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi, poza lakoniczną informacją, że sprawa jest w toku. Nie wiem, co robić dalej - pyta Piotr z Opola. Na pytania odpowiada Roman Zemanek, ekspert PIP w Opolu.

- Zgodnie z przepisami, pracodawca winien prowadzić dla każdego pracownika ewidencję czasu pracy, w której powinny być odnotowane także godziny nadliczbowe. Czy taka ewidencja była prowadzona w Pana przypadku, nie wiadomo.

Pracodawca ma obowiązek wypłaty świadczeń w określonych terminach. Jeśli nie uzyska Pan jednoznacznej odpowiedzi w ciągu kilku najbliższych dni, radzę zwrócić się do Sądu Pracy, gdzie ma Pan prawo prócz żądania wypłaty kwoty podstawowej dochodzić także ustawowych odsetek.
Przypominam, że roszczenia pracownicze wynikające ze stosunku pracy, przedawniają się po upływie 3 lat, licząc od dnia wymagalności, a więc w Pańskiej sytuacji liczone od kolejnych, comiesięcznych terminów wypłaty wynagrodzeń. W przypadku braku ewidencji czasu pracy winien Pan przedstawić sądowi inne dowody potwierdzające Pańskie roszczenie, np. inne dokumenty. Może Pan też wnioskować do sądu o dopuszczenie dowodu z przesłuchania świadków, wskazując ich imiona i nazwiska oraz adresy do korespondencji.

- Dostałam wypowiedzenie, a mam jeszcze urlop. Czy mogę teraz wziąć zwolnienie lekarskie? - pyta Anna W.
- Pracodawca, wręczając Pani wypowiedzenie, ma prawo zaznaczyć, że powinna Pani do końca zatrudnienia wykorzystać zaległy urlop. Jeśli w tym czasie Pani zachoruje, urlop się przerywa. A za niewykorzystany urlop firma ma obowiązek wypłacić Pani ekwiwalent pieniężny, który należny jest w terminie rozwiązania umowy o pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska