Gumularz (ranking FIDE 2558), rozstawiony w turnieju z numerem 72, który w środę zremisował z najlepszym szachistą Szwecji Nilsem Grandeliusem (2658, nr 17), w kolejnych dwóch rundach także wychodził obronną ręką z pojedynków z wyżej notowanymi rywalami. W czwartek podzielił punkt z czwartym arcymistrzem Armenii Manuelem Petrosjanem (2634, 26), a w piątek zwyciężył białymi reprezentanta gospodarzy - Indjica (2636, 24). Niepokonany dotychczas w serbskim turnieju 21-letni arcymistrz z Myślenic wygrał cztery partie i tyle samo zremisował.
Plasuje się w grupie 27 szachistów z miejsc 4.-30., którzy zgromadzili po sześć punktów. Dwuosobową grupę pościgową za liderem Korobowem stanowią Węgier Benjamin Gledura i startujący pod flagą FIDE Rosjanin Aleksiej Sarana - po 6,5 pkt.
Dwaj kolejni reprezentanci Polski mają w dorobku po 5,5 pkt. 22-letni Igor Janik zajmuje 50. pozycję, a trzy lata młodszy Paweł Teclaf jest 53.
W sobotę, w dziewiątej rundzie, Gumularz zmierzy się czarnymi z drugim szachistą Czech, arcymistrzem wietnamskiego pochodzenia Thai Dai Van Nguyenem (2651, 22). Teclaf tym samym kolorem zagra z najlepszym u południowych sąsiadów Polski Davidem Navarą, a Janik, mając białe figury, usiądzie naprzeciw piątego w Niemczech Dmitrija Kollarsa.
W mistrzostwach, rozgrywanych systemem szwajcarskim na dystansie 11 rund, uczestniczy 484 szachistów reprezentujących 40 krajów (Rosjanie pod neutralną flagą FIDE), wśród nich 18 Polaków. W Serbii szachiści walczą nie tylko o medale mistrzostw kontynentu (pula nagród - 100 tys. euro, dla czołowej trójki - 20, 15 i 10 tys.), ale także o prawo gry w turnieju o Puchar Świata, które uzyska 23 najlepszych. Impreza zakończy się w poniedziałek.
Sędzią głównym turnieju jest polski arbiter międzynarodowy Tomasz Delega.
Przed rokiem w słoweńskim Terme Catez zwyciężył Niemiec Matthias Bluebaum, a najlepszy z Polaków Mateusz Bartel wywalczył 28. miejsce.
Mistrzostwa Europy w szachach klasycznych odbywają się od 2000 roku. Z Polaków na podium tej imprezy stawali Bartłomiej Macieja - złoty medal w 2002, Radosław Wojtaszek - srebro w 2011 i 2018 oraz brązowi medaliści: Tomasz Markowski (2000), Bartel (2015) i Kacper Piorun (2019).
(PAP)
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
