Obie te zawodniczki startowały w strojach z orłem na piersi, ponieważ były powołane na turniej w Cottbus jako reprezentantki Polski juniorek.
Nieco więcej powodów do radości miała po swoim starcie Rakałowicz, rywalizująca w kategorii wiekowej 15-16 lat. Ona dosłownie spisała się na medal, ponieważ osiągnięty przez nią w finale wynik zapewnił jej brązowy medal.
Wójcik do podium zabrakło niewiele, ale ostatecznie musiała ona pogodzić się z zajęciem 5. miejsca. Taki rezultat należy też jednak odbierać pozytywnie.
Wraz z zawodniczkami w Cottbus przebywał też klubowy trener GOK Gwiazdy Adam Antoszczyk, pełniący zarazem taką samą rolę w juniorskiej kadrze.
- Był to pierwszy w tym roku start reprezentacyjny i wypadł bardzo pomyślnie - ocenia Antoszczyk. - Występy Natalii i Pauliny dobrze rokują na dalszą część sezonu. Co godne podkreślenia, Natalia była jedyną naszą kadrowiczką, która w Cottbus zdobyła medal.
Obie zawodniczki po raz kolejny wystartują w dniach 13-15 marca, kiedy to odbędą się zawody w holenderskim Alkmaar.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
