Rozrzut ofert jest spory od niecałych 90 do kilkuset tysięcy złotych.
Najprawdopodobniej postępowanie wygra firma z najniższą ofertą i na rozbiórkę ruiny będzie mieć sześć tygodni.
Dawna przychodnia jest przykładem nieudolności władz miasta. Wprawdzie nowe okna - warte ponad milion złotych - wstawiono w czasach, gdy miastem rządziło SLD, ale potem - już za rządów PO - przychodnia została rozkradziona przez złomiarzy i doprowadzona do ruiny.
Obecne władze miasta nie potrafiły się zdecydować, jak wykorzystać budynek. Nie ma też chętnego, który kupiłby ruderę, stąd decyzja o rozbiórce.
Po jej wykonaniu gruz ma być wywieziony, a teren zrekultywowany.
Miasto chce w przyszłości sprzedać pustą działkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?