Dobry przykład dała mi koleżanka, która też się zgłosiła do metamorfozy, została przez was zaproszona, a efekt przemiany był fantastyczny - mówi Ola. - Też miałam ochotę na zmienienie wizerunku, postanowiłam więc iść śladami koleżanki.
Ola ma 24 lata, pracuje w sklepie obuwniczym.
- Ale nie mam pojęcia, jak się ubierać, jaki styl mi pasuje - mówi. - Nie wiem, jakie stroje dobierać do mojej figury, a pomysłu na fryzurę to już w ogóle nie miałam.
Styliści z salonu De Legge nie mieli problemu z wybraniem nowej fryzury dla Oli. Długie związane gumką włosy zostały obcięte, zafarbowane na ciemnorudy kolor ze złotymi refleksami i lekko skręcone w fale. Nowy kolor włosów pasował do cery opolanki, która na wiosenne słońce zareagowała sympatycznymi piegami.
Wybierając ciuchy, postanowiliśmy odrzucić wszystko to, co ciemne, szare, bure i czarne. Tym bardziej, że świeciło słońce. Oli bardzo do twarzy było w modnych mocnych różach, zestawionych z bielą oraz - dla odmiany - w spokojnych brązach.
- Byłam zaskoczona doborem strojów, bo w życiu bym się na takie kolory nie zdecydowała - mówi. - Ale efekt jest świetny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?