Metoda na policjanta. Oszuści grasowali w Namysłowie

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Jeśli zadzwoni do ciebie ktoś, kto podaje się za policjanta i każe przekazać komuś pieniądze lub przelać je na konto  - odłóż słuchawkę i wzywaj natychmiast policję, ponieważ jest to oszust!
Jeśli zadzwoni do ciebie ktoś, kto podaje się za policjanta i każe przekazać komuś pieniądze lub przelać je na konto - odłóż słuchawkę i wzywaj natychmiast policję, ponieważ jest to oszust! Policja
Tylko jednego dnia namysłowska policja dostała dwa zgłoszenia o oszustach, próbujących wyłudzić pieniędze metodą na policjanta. Funkcjonariusze apelują: nie dajmy się oszukać!

Od lat policjanci informują zwłaszcza starszych ludzie, że oszuści wyłudzają często pieniądze metodą na wnuczka, dlatego ta metoda straciła pewnie na skuteczności. Ale złodzieje nie rezygnują z niecnego procederu.

Teraz działają często metodą na policjanta.

Tylko w ostatni poniedziałek oficer dyżurny komendy policji w Namysłowie dostał aż dwa zgłoszenia o fałszywych policjantach.

Sprawcy podawali się za miejscowych funkcjonariuszy i telefonicznie próbowali oszukać mieszkańców Namysłowa.

Próbowali uzyskać dostęp do kont bankowych, a także wyłudzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych!

Na szczęście dzięki czujności mieszkańców ich plany spaliły na panewce.

- Osoby, które próbowano oszukać, od razu poinformowały policjantów o podejrzanym procederze - informuje mł. asp. Paweł Chmielewski, rzecznik prasowy policji w Namysłowie. - Przypominamy, że tacy wyłudzacze nie mają nic wspólnego z prawdziwą policją! Są to oszuści, których jedynym celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy. Po przekazaniu pieniędzy wszelki kontakt z przestępcami się urywa.

Policja przypomina, jak nie stać się ofiarą oszustów.

Przede wszystkim należy zachować ostrożność. Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za policjanta, wnuczka czy innego członka naszej rodziny i prosi przez telefon o pieniądze, powinno to od razu wzbudzić nasze podejrzenia.

- Pamiętajmy zwłaszcza o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie. Nigdy też nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie!- podkreśla mł. asp. Paweł Chmielewski.

Nie powinniśmy też informować nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie bankowym.

Im większa jest to suma, tym bardziej działa jak zaproszenie dla złodziei.

Jeśli dostaniemy telefon od kogoś, kto podaje się np. za wnuczka czy za kolegę wnuczka potrzebującego pomocy, zadzwońmy do kogoś z rodziny i zapytajmy, o co chodzi i czy osoba prosząca o pomoc rzeczywiście jej potrzebuje.

- Nie ulegajmy presji czasu, jaką oszuści zawsze wywierają - ostrzega mł. asp. Paweł Chmielewski. - Kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończmy od razu rozmowę! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem.

Należy także uważać na oszustów udających sprzedaż kosmetyków. Po powąchaniu rzekomych perfum traci się przytomności, a złodzieje wchodzą do domu i bez przeszkód okradają go.

OPOLSKIE INFO - 25.05.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska