W czwartek po godz. 8.00 mieszkanka Głuchołaz zadzwoniła na policję po pomoc.
Powiedziała, że jej syn, który ma problemy psychiczne, zapowiedział iż wysadzi się w powietrze w domu. Z obawy o swoje życie kobieta uciekła z mieszkania.
Kiedy na miejsce przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie mieszkanie stało puste, a buta gazowa była zakręcona.
Sprawcę alarmu, 30-letniego mieszkańca miasta, zabrano do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?