Mężczyźni pielgrzymowali tradycyjnie do św. Anny w ostatnią niedzielę czerwca

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Pielgrzymka mężczyzn na Górę Świętej Anny
Pielgrzymka mężczyzn na Górę Świętej Anny Krzysztof Ogiolda
- Mężczyźni, od was zależy, jaki będzie świat - mówił, witając kilka tysięcy pątników na Górze św. Anny o. Jonasz, gwardian klasztoru. Nasi ojcowie i dziadkowie tu przyjeżdżali, żeby szukać mocy – mówił witając pątników annogórski gwardian, o. Jonasz. - Podnieście dumnie głowę z powodu tego, kim jesteście. I okażcie Panu Bogu to, co najważniejsze – wierność.

Wspólnej modlitwie przewodniczyli bp Andrzej Czaja i pomocniczy biskup Gliwicki Andrzej Iwanecki.

Wielu mężczyzn przyjechało z rodzinami. Sabina i Damian Suska z Izbicka przywieźli trójkę dzieci. Oliwer ma lat 13, Dario - 11, a Dawidek – 3.

- Na pielgrzymce mężczyzn jestem drugi raz – mówi pan Damian. - Tu zawsze warto przyjść. Najpierw dlatego, że tu jest św. Anna, a potem, żeby usłyszeć słowo, które się stąd wynosi i które pomaga żyć.

- Urodziłam się niedaleko Góry św. Anny, przychodziłam tu od dziecka – dodaje pani Sabina. Dzisiaj przychodzimy modlić się za mężczyzn, za tatusiów, żeby podjęli naprawdę role mężów i ojców. To w dzisiejszych rodzinach i w dzisiejszym świecie jest bardzo ważne.

Mimo upału niemało pątników przyjechało na rowerach. Jednym z nich był Piotr Gaida z Dobrodzienia.

- W zeszłym roku pogoda była tragiczna. Na podjeździe zmoczyło nas z kolegą. Dziś jestem mokry od gorąca. Do św. Anny zawsze przychodzić warto, a na pielgrzymce mężczyzn, jak człowiek tę masę zobaczy, inaczej, pewniej się czuje. Myślę, że nam mężczyznom brakuje odwagi i siły, by być wiernym sobie i różnym wartościom. Przychodzimy prosić, żebyśmy je zachowali i umieli przekazać dalej.

- Czasem myślimy: świętość to nie dla mnie - mówił bp Czaja. - A dla kogo? Trzeba podjąć zadanie, które nam Bóg postawił. Nie martwić się o owoce. To On da wzrost. Idź do Jezusa, klęknij do modlitwy. Stań przy konfesjonale. Tego potrzebuje Kościół i świat.

Biskup opolski gorąco prosił mężczyzn, by się modlili o świętość życia kapłanów oraz o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.

- Mamy problem, by obsadzić parafie w diecezji – przyznał bp Czaja. - Brakuje kapłanów, brakuje kleryków, nie ma powołań. Ci, którzy do seminarium przychodzą – za nich dziękujemy Bogu – to są garstki. Trzeba się o powołania gorąco modlić i o to, byśmy my mężczyźni tu, na ziemi śląskiej byli wierni Bogu i Kościołowi.

Wraz z biskupami mszę św. koncelebrowali nowo wyświęceni księża z diecezji opolskiej i gliwickiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska