Miasto sprzedaje... przedszkole

Redakcja
Krzysztof Świderski
Ratusz szuka kupca na przedwojenną willę, w której wciąż działa jedyne w mieście przedszkole specjalne. Urzędnicy twierdzą, że tylko dzięki sprzedaży zapewnią dzieciom lepsze warunki.

W willi - stojącej niemal na rogu ulic Niemodlińskiej i Hallera - przedszkole funkcjonuje od lat 80.

Obecnie budynek jest już jednak za ciasny dla 18 niepełnosprawnych dzieci i personelu. Co gorsza, brakuje np. windy i dlatego niepełnosprawne ruchowo dzieci trzeba często przenosić pomiędzy piętrami.

Urząd miasta już od kilku lat zapowiadał zmianę tej sytuacji i przeprowadzkę przedszkola. Na razie nic z tego nie wychodzi.

- Najnowszy pomysł to sprzedaż budynku, mimo że nadal działa w nim przedszkole - opowiada jeden z rodziców. - Wprawdzie pieniądze mają być przeznaczone na nowe pomieszczenia, ale bylibyśmy spokojniejsi, gdyby najpierw stworzono nową siedzibę przedszkola, a dopiero potem sprzedawano willę.

- Przedszkole będzie działać nadal - uspokaja Małgorzata Pater, dyrektor placówki. - Plan zakłada, że przeniesiemy się na ulicę Koszyka do części pomieszczeń, które dziś zajmuje szkoła podstawowa nr 14 przy ulicy Koszyka.

- Ale do przeprowadzki dojdzie dopiero, gdy budynek zostanie dla nas przygotowany. Przez osiem miesięcy będziemy mogli użytkować willę - tłumaczy Pater.

Powód takiego postępowanie jest prosty: mimo wielu obietnic dotyczących przenosin placówki, ratusz nie ma na to pieniędzy w budżecie.

Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty w urzędzie miasta przyznaje, że bez sprzedaży budynku się nie obejdzie.

- Dodatkowo na przetarg wystawiono także działkę obok, a z naszych wyliczeń wynika, że sprzedaż tego terenu i budynku pozwoli sfinansować przebudowę pomieszczeń na nową siedzibę, która może kosztować nawet 1,4 mln zł - przyznaje Koszyk. - Wiem, że rodzice niecierpliwią się i byli już u prezydenta, ale sprawa przenosin przedszkola nr 53 jest jednym z naszych priorytetów.

W nowych pomieszczeniach w szkole podstawowej nr 14 dzieci zostaną ulokowane na parterze, powstaną też gabinety, gdzie będzie mogła odbywać się rehabilitacja.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to w przyszłym roku przedszkole, będzie już funkcjonować w nowej siedzibie.

Na razie ratusz nie bierze pod uwagę, że nikt do sierpniowego przetargu nie stanie.

- To atrakcyjne działki, chętni będą - przekonuje Koszyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska