Miastowi kierowcy zablokowali mieszkańcom wsi polną drogę!

Anna Grudzka
Kierowcy spoza Górek i Chrząszczyc korzystają z objazdu wyznaczonego tylko dla mieszkańców tych wsi. To powoduje wiele niebezpiecznych sytuacji.

W poniedziałek ruszył remont blisko 1,5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej między Chrząszczycami a Górkami w gminie Prószków. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu zamknął drogę i wyznaczył objazd drogą krajową nr 45 przez Prószków. Powstał także dodatkowy objazd, ale przeznaczony tylko dla okolicznych mieszkańców. Prowadzi on drogą dla rolników.

 

- Górki i Chrząszczyce to dwie wioski, ale żyjące jakby w symbiozie. W jednej jest piekarnia, w drugiej masarnia. Zamknięcie łączącego je odcinka drogi krajowej to dla nas spory problem, dlatego ten techniczny skrót jest nam taki potrzebny – mówi pan Tomasz, mieszkaniec Chrząszczyc.

 

Problem w tym, że kierowcy „z zewnątrz”, jadący od strony Prudnika lub Opola chcą, tak jak mieszkańcy, skrócić sobie trasę i także korzystają z polnej drogi.

 

- Przedwczoraj dochodziło tam do dantejskich scen – opowiada pan Tomasz. - Droga jest miejscami wąska, w części wysypana tłuczniem, a niektórzy jeżdżą tam jak wariaci. Na własne oczy widziałem, jak jeden facet, chcąc wyminąć koparkę, przeciął rów melioracyjny, a potem skoszone pole kukurydzy. Po chwili zorientował się, że urwał zderzak. Inny po­zbył się w ten sam sposób miski olejowej. Na miejscu widziałem potem lawety…

 

Kierowcy bez wyobraźni nie dość, że tworzą na drodze niebezpieczne sytuacje, to jeszcze utrudniają życie drogowcom, którzy na tej polnej drodze pracują (część zerwanych z remontowanego odcinka DW elementów ma posłużyć do utwardzenia drogi dla rolników).

Na własne oczy widziałem, jak jeden facet, chcąc wyminąć koparkę, przeciął rów melioracyjny, a potem skoszone pole kukurydzy. Po chwili zorientował się, że urwał zderzak

 

- Taka postawa kierowców nas dziwi, bo bardzo skrupulatnie oznakowaliśmy objazd odcinka prowadzący droga krajową nr 45 - podkreśla Arkadiusz Branicki, rzecznik ZDW w Opolu. - To trasa niewiele dłuższa, ale za to bardzo wygodna i bezpieczna

 

Wtóruje mu Róża Malik, burmistrz Prószkowa.

- Liczymy na zdrowy rozsądek. Ten polny objazd powstał, żeby pomóc mieszkańcom, rolnikom i lokalnym przedsiębiorcom w sprawnym i szybkim przemieszczaniu się – tłumaczy burmistrz. - Apelujemy, żeby kierowcy z ze­wnątrz jeździli legalnym objazdem wyznaczonym przez ZDW. W Górkach na początku tej technicznej drogi jest znak zakazu wjazdu z wyjątkiem mieszkańców. Poza tym droga jest przeznaczona dla aut o masie do 3,5 tony. Ktoś zawsze mogą zadzwonić na policję, jeśli zobaczy tam kierowcę łamiącego przepisy.

 

Utrudnienia na odcinku między Górkami a Chrząszczy­cami potrwają do połowy października. Oprócz nowej nawierzchni i zatoki autobusowej powstanie tam szeroki ciąg pieszo-rowerowy, o który od lat prosili mieszkańcy. Koszt inwestycji to blisko 3,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska