Michał Komarnicki ma 30 lat, 176 cm wzrostu i pracuje jako trener personalny. Sport jest ważnym elementem jego życia, ale mówi o sobie, że jest także artystą, dlatego chętnie próbuje sił w aktorstwie, a na swoim koncie ma epizody w polskich serialach. Występował m.in. u boku Anety Zając czy Karola Strasburgera.
- Większość konkursów piękności skupia się na wybiegu, kładąc akcent na kategorię fashion. Mister Europe Euronations jest zbliżony formułą raczej do Eurowizji, gdzie liczy się pokaz talentów, a do tego oczywiście uroda, czar elegancja i przekaz, jaki niesie dany kandydat – mówi Michał Komarnicki z Kluczborka, który rywalizuje o miano najprzystojniejszego z 22 kandydatami z całej Europy. – Konkurs ma długą tradycję, ale tym razem zobaczymy go w odświeżonej formule. Motywem przewodnim jest soap opera, czyli opera mydlana, ale kandydaci nie tylko muszą świetnie czuć się przed kamerą.
Do rywalizacji w ramach Mister Europe Euronations stanęło 52 kandydatów z całej Europy
Po eliminacjach zostało ich 23, a wśród nich znalazł się również Michał Komarnicki. Teraz gra toczy się o finałową dwunastkę.
– Eliminacje, z powodu pandemii, odbywały się online. Kandydaci brali udział w wideorozmowie, w której mieli jak najlepiej się zareklamować – opowiada Opolanin. – Teraz muszę przekonać do siebie internautów i zdobyć jak najwięcej głosów. Finałowa dwunastka wyjedzie na magiczną wyspę Majottę, gdzie powalczy o tytuł Mister Europe Euronations. W drodze do wygranej będą czekały różne wyzwania, które będzie można śledzić w mediach społecznościowych, w programie składającym się z 7 odcinków. Mogą to być zadania sportowe, wokalne, aktorskie, a nawet kulinarne, ale szczegóły na tę chwilę są owiane tajemnicą, więc kandydaci nie wiedzą, z czym będą się mierzyć, jeśli będzie im dane dotrzeć do finału.
Pasją Michała z Kluczborka jest kalistenika, czyli aktywność, w której trening oparty jest na ćwiczeniach z wykorzystaniem własnej masy ciała.
– Sport to nie tylko sylwetka, dlatego trenuję tak często, jak pozwala mi na to moja aktywność zawodowa. Sport umożliwia przełamywanie barier, dodaje odwagi w podejmowaniu decyzji życiowych, a do tego redukuje stres i pomaga zwalczać lęki – wylicza Michał Komarnicki. - Amatorsko zajmuję się również stylizacją fryzur. Nie jest to mój zawód, ale jedna z wielu pasji, po gotowaniu i tańcu. Mój nieżyjący ojciec był technikiem fryzjerstwa, więc być może coś zostało w genach. Sporą uwagę przywiązuję do tego, jak wyglądam, choć ćwiczenia na drążkach sprawiają, że trudno mi się pochwalić pięknymi dłońmi. Nadrabiam innymi walorami. Zawsze staram się wyglądać elegancko, schludnie i w sposób zwracający uwagę, choć nie krzykliwie.
Michał Komarnicki w poprzednich latach znalazł się w finałowej ósemce konkursu Mister Dolnego Śląska 2019, był też finalistą konkursu Mister Dolnego Śląska 2020 i półfinalistą konkursu Mister Beskidów 2020. Aby pomóc mu znaleźć się w finale Mister Europe Euronations należy zagłosować na stronie internetowej konkursu. Głosowanie trwa do 15. maja.
Finał odbędzie się między 23 a 31 października 2021 roku na Majotcie, czyli francuskiej wyspie położonej na Oceanie Indyjskim.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?