Selekcjoner reprezentacji Polski Andrea Anastasi ograniczył kadrę z dziewiętnastu do szesnastu zawodników. Ta grupa weźmie udział w meczach z Francją oraz w Memoriale Wagnera. Potem Włoch “skreśli" dwa nazwiska, a pozostała czternastka pojedzie na mistrzostwa Europy, które 10 września rozpoczną się w Czechach i Austrii.
W rywalizacji o wyjazd na turniej finałowy pozostało dwóch przyjmujących ZAKSY Kędzierzyn-Koźle: Michał Ruciak i Sebastian Świderski. Jeśli nic złego się nie przytrafi, to ten pierwszy - obok Bartosza Kurka i Michała Kubiaka - jest pewniakiem do wyjazdu. O czwarte miejsce w kadrze na ME wracający po kontuzji do formy Świderski będzie rywalizował z młodym zawodnikiem Resovii Mateuszem Miką.
- Nie zastanawiam się jakie mam szanse na wyjazd - mówi zawodnik ZAKSY. - Będę o niego walczył do końca. Ostro pracuję na treningach i staram się udowodnić swoją przydatność do drużyny.
Selekcjoner mógłby wziąć 5 przyjmujących, ale zapewne będzie wolał zwiększyć pole manewru w gronie atakujących. Są tam Jakub Jarosz, Piotr Gruszka i Zbigniew Bartman. Ten ostatni w klubie gra jako przyjmujący, ale Anastasi obsadził nim miejsce pierwszego atakującego. “Zibi" radził sobie bardzo dobrze, ale podczas turnieju finałowego Ligi Światowej doznał kontuzji i nie wiadomo, czy do ME odbuduje formę.
Na finały nie pojedzie natomiast środkowy ZAKSY Patryk Czarnowski, który długo leczy kontuzję i nie zdążył dojść do wysokiej dyspozycji.
Nasi siatkarze w najbliższy czwartek i piątek zmierzą się w Ostrowcu Świętokrzyskim z wicemistrzami Europy Francuzami, a 26-28 sierpnia w Katowicach zagrają w Memoriale Wagnera. Ich rywalami będą Włosi (4. drużyna ubiegłorocznych MŚ), Rosjanie (zwycięzcy tegorocznej edycji LŚ) i Czesi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?