Michał Szpak już niejednokrotnie zaskakiwał nas swoją wybujałą fantazją jeśli chodzi o decyzje podejmowane w garderobie, ale przecież w końcu za to go kochamy. Niezależnie od szerokości geograficznej piosenkarz nie boi się uzewnętrznić swych estetycznych preferencji, nie robiąc sobie przy tym wiele z panujących w danym miejscu warunków atmosferycznych. Sam widok zdjęć z jego ostatniej wycieczki może spowodować przegrzanie organizmu.
Otóż Szpak w ramach relaksu przed nachodzącą wakacyjną trasą koncertową postanowił nam wyfrunąć za wielką wodę. Za cel tej ptasiej migracji obrał południowo-zachodnie tereny Stanów Zjednoczonych, a dokładniej Las Vegas i Arizonę. To właśnie podczas wycieczki do słynnych czerwonych kanionów nasz celebryta popisał się wyjątkową pomysłowością.
Oto na instagramowym profilu Szpaka pojawiła się seria zdjęć, na których juror Drag Me Out pozuje na tle rudych kamiennych korytarzy. Sprawdziliśmy, za dnia panuje tam obecnie temperatura ok. 30 stopni Celsjusza. W co więc wystroił się Michał? W kolczugę.
W ramach improwizowanej sesji zdjęciowy Szpak wystroił się w workowate szare dżinsy z wysokim stanem, grubą czarną bluzę i srebrzystą narzutkę z kapturem, która nadała całej stylizacji międzygalaktycznego sznytu. Dobrze, że Michał oznaczył lokalizację pod postem, bo pomyślelibyśmy, że wylądował na Marsie.
Jak oceniacie stylówkę Michasia? Zaszalał nam chłopina?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?