Chodzi o urządzenia do wytwarzania prądu elektrycznego. Działająca od 9 lat elektrownia wodna ma dotychczas jedną turbinę prądotwórczą. Niestety poziom wody w Widawie stale się obniża, dlatego urządzenia są mało wydajne.
- Dlatego zamontujemy tam dwie turbiny działające nawet wtedy, kiedy jest niski poziom wody - tłumaczy Tadeusz Bagiński, naczelnik wydziału inwestycji i gospodarki komunalnej gminy Namysłów. - W efekcie nawet przy niskim poziomie wody w jeziorze i rzecze będziemy produkować prąd.
Władze Namysłowa podkreślają, że prąd wytwarzany na jeziorze w Michalicach idzie na oświetlenie m.in. drogi prowadzącej wokół zbiornika.
- Resztę energii będziemy nadal sprzedawać elektrowni - dodaje Grzegorz Kubat, wiceburmistrz Namysłowa.
Wymiana turbin ma kosztować 350 tys. zł.
Tomasz Dragan
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?