Międzynarodowe Zawody Modeli Swobodnie Latających w Pilszczu

Maciej Orjan
Szybowce, spalinowce, samoloty napędzane prądem i gumą - w takich kategoriach potykali się miłośnicy latania z kilkunastu krajów świata.
Szybowce, spalinowce, samoloty napędzane prądem i gumą - w takich kategoriach potykali się miłośnicy latania z kilkunastu krajów świata. Maciej Orjan
W ostatni weekend gmina Kietrz gościła Międzynarodowe Zawody Modeli Swobodnie Latających, których posiadacze zjechali do Pilszcza, by walczyć o Puchar Świata Federacji Lotniczej FAI.

Szybowce, spalinowce, samoloty napędzane prądem i gumą - w takich kategoriach potykali się miłośnicy latania z kilkunastu krajów świata.

- Podróżuję po Europie, więc postanowiłem zawitać do was i spróbować swoich sił - mówił Paul Lagan z Nowej Zelandii, który przyjechał z samolotem spalinowym.

- Jesteśmy na emeryturze, mamy dużo czasu i jeździmy na takie zawody po całym świecie - dodała Dunka Karen. - Byłyśmy chyba wszędzie, ale tutaj podoba nam się wyjątkowo - śmiała się jej koleżanka Eva z Holandii.

Mistrzostwa to wspólny efekt działań Raciborskiego Stowarzyszenia Lotniczego „Skrzydlaty Racibórz”, Urzędu Miasta Racibórz i Urzędu Miejskiego w Kietrzu.

Marek Łysakowski, prezes „Skrzydlatego Raciborza”, był bardzo zadowolony z przebiegu imprezy. - Wielu uczestników, idealna pogoda, świetna organizacja - chwalił.

Puchar Świata odbył się w dwóch turach - w sobotę modele latały nad pilszczańskimi polami w ramach Kietrz Cup, a w niedzielę w okolicach Raciborza rozegrano Racibórz Cup. Były to szóste z kolei takie zawody na naszym terenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska