Szybowce, spalinowce, samoloty napędzane prądem i gumą - w takich kategoriach potykali się miłośnicy latania z kilkunastu krajów świata.
- Podróżuję po Europie, więc postanowiłem zawitać do was i spróbować swoich sił - mówił Paul Lagan z Nowej Zelandii, który przyjechał z samolotem spalinowym.
- Jesteśmy na emeryturze, mamy dużo czasu i jeździmy na takie zawody po całym świecie - dodała Dunka Karen. - Byłyśmy chyba wszędzie, ale tutaj podoba nam się wyjątkowo - śmiała się jej koleżanka Eva z Holandii.
Mistrzostwa to wspólny efekt działań Raciborskiego Stowarzyszenia Lotniczego „Skrzydlaty Racibórz”, Urzędu Miasta Racibórz i Urzędu Miejskiego w Kietrzu.
Marek Łysakowski, prezes „Skrzydlatego Raciborza”, był bardzo zadowolony z przebiegu imprezy. - Wielu uczestników, idealna pogoda, świetna organizacja - chwalił.
Puchar Świata odbył się w dwóch turach - w sobotę modele latały nad pilszczańskimi polami w ramach Kietrz Cup, a w niedzielę w okolicach Raciborza rozegrano Racibórz Cup. Były to szóste z kolei takie zawody na naszym terenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?