- Sekret idealnej pizzy neapolitańskiej tkwi w cieście. Po wyrobieniu trafia ono na dobę lub dwie do lodówki. Dopiero wtedy ciasto zyskuje odpowiednią strukturę, przez co pizza ma niepowtarzalny smak - wyjaśnia Radosław Denisz z pizzerii Casa Milano w podopolskich Lędzinach.
Pizza wywodzi się z Włoch. W zależności od rejonu przysmak może występować w różnych wariacjach. Casa Milano specjalizuje się w pizzy neapolitańskiej.
- Charakteryzuje się ona wyższymi, chrupkimi rantami i miękkim środkiem - mówi Radosław Denisz. - Ciasto to tylko cztery składniki: mąka, woda, sól i drożdże. Mąkę sprowadzamy z Włoch, bo ona też ma wpływ na efekt końcowy.
To, co znajdzie się na cieście zależy od fantazji klientów. Wbrew stereotypowi rodowici Włosi lubią eksperymenty, dlatego amatorów ma m.in. pizza z ziemniakami.
- Na Dzień Pizzy przygotowaliśmy przysmak z małymi pulpecikami w sosie pomidorowym z dodatkiem sera. W Polsce to ewenement, ale na południu jest to bardzo popularna pizza - mówi Magdalena Denisz z Casa Milano. - Klasyczna margherita to dziś za mało, bo Opolanie szukają nowych kulinarnych doznań. Dlatego na każdy miesiąc przygotowujemy pizzę w jakiejś nieoczywistej, zaskakującej odsłonie, na przykład z dynią, burakiem, krewetkami i sałatą lodową, czy ze świeżą figą.
Jak powstaje neapolitański przysmak z pieca opalanego drewnem? Zobaczcie w naszej galerii.
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?