Miejscy mecenasi

Rad
Głównymi inwestorami zespołów Górnik Polkowice i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski są urzędy miejskie.

Dzięki społecznym pieniądzom zbudowano tam silne drużyny, walczące w zeszłym sezonie w II lidze. Górnik został okrzyknięty rewelacją rozgrywek - jako beniaminek zakwalifikował się do baraży o I ligę. KSZO we wspaniałym stylu bezpośrednio awansowało klasę wyżej. Ciekawa sytuacja zaistniała w Ostrowcu Św., gdzie prezes klubu jest jednocześnie prezydentem tego miasta.

Jak to się stało, że w 80 tysięcznym mieście, gdzie stopa bezrobocia jest jedną z większych w Polsce powstała drużyna na miarę I ligi z 6 milionowym budżetem klubu? - Miasto udostępnia klubom obiekty sportowe bezpłatnie, a także pokrywa koszty ich utrzymania - mówi prezydent Jan Szostak. - Dzięki odpowiedniej organizacji oraz przedstawieniu wymaganych dokumentów otrzymaliśmy dofinansowanie z Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w wysokości półtora miliona na przebudowę stadionu oraz dwa i pół miliona złotych ze specjalnego funduszu UEFA na zamontowanie oświetlenia. Ponadto stadion został wpisany w opracowaną przez sejmik samorządowy strategię rozwoju województwa świętokrzyskiego. To wszystko złożyło się na nasz sukces.

Przykład Ostrowca pokazuje, że nawet biedne miasta dzięki przedsiębiorczości i kreatywności urzędników mogą mieć dobry zespół. Odra Opole nie może jednak liczyć na taką pomoc ze strony samorządu. Dla Przemysława Nijakowskiego - dyrektora w Sportowej Spółce Akcyjnej Ryan Odra Opole - nie ma w tym nic dziwnego. - Zarówno Górnik jak i KSZO są stowarzyszeniami, które mogą być w ten sposób dotowane - mówi. - Odra jest spółką akcyjną, stworzoną z myślą o inwestorze strategicznym - browarze Ryan Namysłów. Dlatego finansowanie z pieniędzy publicznych byłoby niezgodne z prawem.
Gdyby Odra była stowarzyszeniem, też mogłaby liczyć na fundusze z miejskiej kasy. Może więc ostrowiecki sposób na stworzenie dobrej, I-ligowej drużyny jest lepszy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska