Pięć urządzeń stoi tuż obok Domu Dziennego Pobytu, który działa przy ulicy ks. Rudzkiego. Nie każdy jednak wie, że budowę siłowni - wartej ponad 17 tysięcy złotych - sfinansowała miejska spółka, zajmująca się zarządzaniem strefą płatnego parkowania, cmentarzami, a także wysypiskiem przy ulicy Podmiejskiej.
To właśnie na nie niemal każdego lata skarżą się mieszkańcy Groszowic. Zwłaszcza wówczas gdy panują wysokie temperatury, a to z kolei powoduje, że składowisko śmierdzi.
I to tak mocno, że część mieszkańców woli nie otwierać okien. W tym roku wielu skarg jednak nie było. Być może dlatego, że spółka postanowiła wynagrodzić mieszkańcom niedogodności.
- Siłownię traktujemy jako formę rekompensaty za fakt, że w dzielnicy jest składowisko odpadów - przyznaje Andrzej Czajkowski, prezes Zakładu Komunalnego. - Ten ruch w żaden sposób nie powoduje, że przestaniemy się starać, aby składowisko było jak najmniej uciążliwe. W tym roku zasadziliśmy np. dodatkowo 900 drzew iglastych, aby wzmocnić pas zieleni, jaki oddziela nas od dzielnicy. Na tym nie koniec, bo chcemy, aby kolejne drzewa pojawiły się w rejonie składowiska jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego.
Siłownia to nie jedyna forma rekompensaty. W tym roku Zakład Komunalny kupił kosiarkę (7 tys. zł) dla klubu piłkarskiego Groszmal Odra II Opole, która pomoże utrzymać murawę boiska w dobrym stanie. Miejska spółka pomogła również w przebudowie bramy wjazdowej do domu dziennego pobytu, a mieszkańcy dzielnicy przyznają, że nie pamiętają, aby kiedykolwiek wcześniej administrator składowiska był tak chętny do pomocy.
- Poprosiliśmy o tę pomoc, ale prawdą jest też również to, że spółka dostała zielone światło z ratusza, który wiedział, na co będą przeznaczone pieniądze - przyznaje Edmund Wajde, przewodniczący rady seniorów w DDP. - Jesteśmy bardzo wdzięczni, a Zakład Komunalny, który zachował się wzorowo, powinien być przykładem dla innych firm z Opola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?