Mieszkańcy Chróściny protestują przeciw orlikowi

Mariusz Jarzombek
Orlik powstaje przy zespole szkół i ma być gotowy do końca listopada. Będzie kosztował 1,2 mln zł.  - Nikt nie konsultował z nami  tej lokalizacji! - mówi Władysław Kowalski, przedstawiciel protestujących mieszkańców Chóściny.
Orlik powstaje przy zespole szkół i ma być gotowy do końca listopada. Będzie kosztował 1,2 mln zł. - Nikt nie konsultował z nami tej lokalizacji! - mówi Władysław Kowalski, przedstawiciel protestujących mieszkańców Chóściny. Mariusz Jarzombek
Budowa boiska w Chróścinie budzi emocje. Mieszkańcy nie chcą hałasujących sportowców za swoim płotami.

Przy zbudowanym boisku przez cały dzień będzie hałas i światła palące się do późna. Nie wspomnę już o piłkach, które będą niszczyły nasze ogródki - wylicza Władysław Kowalski, jeden z mieszkańców ul. Dworcowej w Chróścinie. Jego sąsiedzi podzielają to zdanie.

- Nie jesteśmy przeciwko budowaniu boisk, a jedynie przed lokowaniem ich tak blisko domów - wskazują.
Protestujący mieszkańcy wskazują też na zaplanowaną niewielką ilość miejsc parkingowych. Ich zdaniem przyjeżdżający na budowane przy Gminnym Zespole Szkół boisko będą parkowali przed ich domami.

- Dlaczego nikt nie pytał nas o zdanie? - denerwują się protestujący, którzy poinformowali już o swoich zastrzeżeniach nadzór budowlany, starostwo powiatowe i gminę.

- Wszystkie procedury zostały w tej sprawie spełnione, nie mamy podstaw do zatrzymania inwestycji - mówi Andrzej Horak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Opolu, któremu wtóruje starostwo.

- Miejsce przy szkole i sali gimnastycznej jest idealną lokalizacją na budowę boiska - odpowiada Marek Leja. - Zresztą takie miejsce sugerowali sami radni.

Wójt dodaje, że boisko jest inwestycją celu publicznego, więc sąsiedzi nie muszą wyrażać na nią zgody.

- Inną sprawą jest, że o tej lokalizacji informowaliśmy na tablicach i stronie internetowej gminy już w ubiegłym roku - wskazuje Leja.

Mieszkańcy wnioskowali do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o unieważnienie decyzji o lokalizacji budowy.

Jeśli nie uda im się jej zatrzymać, być może będą się domagać postawienia ekranów dźwiękochłonnych. - Wokół boisk posadzone będą tuje, jeśli to nie wystarczy, zastanowimy się nad dodatkową ochroną przed światłem i hałasem - zapowiada wójt Leja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska