Mieszkańcy Dziewiętlic wciąż czekają na most

fot. Klaudia Bochenek/archiwum
fot. Klaudia Bochenek/archiwum
Na oględzinach, wyliczeniach i dysputach spełzła dzisiajsza wizyta zolnierzy w podpaczkowskich Dziewiętlicach, gdzie od dwóch tygodni rolnicy nie mogą przeprawić się przez rzekę.

Sołtys Czesława Bochniarz jeszcze dzisiaj rano z nadzieją wypatrywała wojaków z mostem. Ci - owszem - przyjechali, ale tylko po to, żeby powiedzieć jej, że potrzebna jest dokumentacja i trochę czasu.

- Szlag mnie już trafia od tego gadania, pisania wniosków, pozwoleń i decyzji. Bo wszyscy niby coś robią, a mostu dalej we wsi nie ma. Chociaż od powodzi minęły już prawie trzy tygodnie - denerwuje się sołtyska.

Rozżalony jest równiez burmistrz Paczkowa, Bogdan Wyczałkowski, który w desperacji odwiedził dzisiaj Czechów. Mówi, ze tam mosty wojskowe lezą w kilometrach i każdy kto potrzebuje, sobie pożycza. Wyczałkowski tez pytał czy użyczenie tymczasowej przeprawy byłoby możliwe.

- Jutro w Jeseniku gościl bedzie ktoś z tamtejszego ministerstwa i starosta obiecał mi, ze zapyta o taką ewentualność - mówi Wyczałkowski.
Czeslawie Bochniarz brakuje juz slów i twierdzi, ze prawdopodobnie wcześniej uda sie cos zalatwic z Czechami niz z polskimi decydentami.

Szymon Oglaza z gabinetu wojewody opolskiego twierdzi, ze pewne procedury są nie do przeskoczenia. Przyznaje, ze mimo usilnych staran most w Dziewietlicach stanie najwcześniej za dwa tygodnie.

- Wojskowi specjaliści wykluczają postawienie przeprawy bez wszelkich pozwolen i dokumentacji - informuje Oglaza. - Niestety mozna tam polozyc jedynie konstrukcje stalową, a do tej potrzebne są dobrze zachowane przyczólki, których w Dziewietlicacvh brak.

Most pontonowy natomiast ponoc nie wchodzi w rachube, bo tamtejsza rzeka jest za plytka. Zatem mieszkancom pozostaje tylko czekac.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska