Mieszkańcy gminy Gogolin przegłosowali, że chcą dwujęzycznych nazw

Beata Szczerbaniewicz
Dariusz Przemus z Górażdży głosował na "nie".
Dariusz Przemus z Górażdży głosował na "nie".
Głosowania odbywały się osobno dla każdej miejscowości. Wszędzie propozycja przeszła.

Najbardziej jednomyślni byli mieszkańcy Odrowąża, gdzie "tak" powiedziało 100 procent głosujących. W Górażdżach mało brakowało, a dwujęzyczne nazwy by nie przeszły. Za było 56 procent głosujących. Podobnie było w Choruli, gdzie przeciw było 41 procent.

Frekwencja na zebraniach była słaba. Co ciekawe, nie wszyscy przybyli chcieli głosować, gdyż jak tłumaczyli "sprawa jest im obojętna". Najwięcej osób głosowało w Górażdżach - 43. Najmniej w Dąbrówce - tylko 23.

- Gdyby przyszło więcej ludzi, na pewno propozycja by nie przeszła - mówi Dariusz Przemus z Górażdży, który głosował na "nie". - Potem wielu będzie krytykować wynik głosowania.

O dwujęzycznych nazwach w gminie Gogolin czytaj więcej w poniedziałek w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska