Piotr Macewicz, przewodniczący zarządu dzielnicy Kolonia Gosławicka podkreśla, że mieszkańcy mają problem z ul. Borówkową od lat. Zaznacza, że pisma w tej sprawie przesyłano do urzędu miasta wielokrotnie, ostatnio pod koniec stycznia tego roku.
- I nie widać chęci załatwienia tej sprawy – wskazuje.
Piotr Macewicz przekonuje, że miasto, by pozbyć się problemu ulicy Borówkowej, przekazało ją w formie umowy dzierżawy prywatnej osobie, by sobie na niej urządziła ogródek warzywny. W roślinności kryje się hydrant, są też studzienki kanalizacyjne.
W trakcie trwania dzierżawy miasto postawiło tabliczkę z nazwą ulicy Borówkowej. Ale jej nie ma fizycznie. Uważamy, że nie taki powinien być interes społeczny dotyczący tej ulicy – stwierdza przewodniczący zarządu dzielnicy.
Okoliczni mieszkańcy oczekują, że w tym miejscu powstanie trasa rowerowa, która mogłaby się łączyć ze ścieżką planowaną na ul. Obrońców Pokoju.
Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, odpowiada, że żadne prace na ul. Borówkowej w najbliższym czasie nie będą prowadzone.
- Mieszkańcy chcieli, by wykarczować tamtejszą roślinność i zbudować drogę. Z szacunków wynika, że realizacja tego postulatu pochłonęłaby 2 miliony złotych. To dużo mając na uwadze fakt, że w okolicy są inne drogi, a mieszkańcy są dobrze skomunikowani z pobliską ul. Grudzicką – argumentuje.
Adam Leszczyński informuje, że w toku jest procedura pozbawienia ulicy Borówkowej statusu drogi gminnej. - Gdy ta dobiegnie końca nie będzie ona podlegała MZD – stwierdza.
Napisz, zadzwoń
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?