- My dopiero startujemy, więc chcemy nauczyć się jak najwięcej od tych, którzy winem zajmują się od lat - mówi Jan Damboń, prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Winowa.
Opiekujące się tutejszą plantacją winorośli stowarzyszenie przystąpiło właśnie do partnerstwa z "Siduri", organizacją zrzeszającą producentów wina z okolic czeskiego Hradec Kralove.
"Siduri" inicjuje właśnie polsko-czeski projekt, który polegać będzie utworzeniu ścieżki edukacyjnej związanej z produkcją wina, organizacji sympozjów poświęconych uprawie winorośli oraz promowaniu zakładania winnic.
Wart 28 tys. euro projekt realizowany ma być w ramach euroregionu Glacenzis, w którym leży miasto Kuks, siedziba "Siduri" w tym i przyszłym roku.
- Zależy nam, aby wino było promowane po obu stronach granicy - wyjaśnia Ivan Nehara, szef Siduri.
Jeśli projekt otrzyma unijne pieniądze, winowianie we wrześniu pojadą do Czech na sympozjum winiarskie, w którym udział wezmą m.in. plantatorzy w węgierskiego Tokaju (współpracuje z nimi Siduri). Z kolei Czesi przyjadą do Winowa na sierpniowy festyn winny.
- Zeszłoroczne zapasy już się skończyły, więc musimy przyjechać, aby spróbować waszych wyrobów - śmieje się Nehara.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?