- W ten sposób chcieliśmy upamiętnić i oddać hołd gruzińskim oficerom, którzy przed drugą wojną światową służyli w polskiej armii - mówi dr Benedykt Pospiszyl, historyk, dyrektor Zespołu Szkół Medycznych w Branicach, pasjonat biegania i maratończyk.
- Kiedyś trafiłem na notatkę mówiącą o tym fakcie. Strasznie mnie to zaciekawiło. Zgłębiłem ten ciekawy temat i postanowiłem rozpowszechnić go szerzej, m.in. organizując taki bieg - dodaje Pospiszyl.
Benedykt Pospiszyl z Branic razem z Adrianem Riedelem z Roszkowa wbiegli na lodowiec Gergeti, na wysokość 3200 m u podnóża jednego z najwyższych szczytów Gruzji - góry Kazbeg, która ma 5033 metrów.
- Bieg trwał cztery godziny. Wykorzystaliśmy jedyny dzień w ciągu tygodnia pobytu w Gruzji, w których warunki pogodowe pozwoliły na zrealizowanie naszego planu - mówi Pospiszyl.
Pomoc techniczną dla biegaczy stanowili: Leon Pleśniak z Branic oraz Stanisław Wengierski z Rybnika. Patronat honorowy nad biegiem osobiście objął ambasador Gruzji w Polsce Nikoloz Nikolozishvili.
A skąd żołnierze gruzińscy w polskiej armii? - Po zajęciu Gruzji przez Rosję w 1921 roku Polacy zaoferowali posadę żołnierzy kontraktowych gruzińskim oficerom - mówi dr Pospiszyl. - Z oferty skorzystało około 100 z nich.
Wśród nich było 6 generałów: Zachari Bakradze, Aleksander Czcheidze, Iwan Kazbek, Aleksander Koniaszwili, Cyryl Kutateladze i Aleksander Zakariadze. Zgodę na ich przyjęcie wyraził sam Józef Piłsudski.
Gruzini walczyli w polskiej armii w kampanii wrześniowej 1939 roku. Po ataku Armii Czerwonej na Polskę oddziały NKWD wyszukiwały ich według imiennych list i rozstrzeliwały na miejscu.
Dziesięciu Gruzinów zginęło też w obozie w Kozielsku. Część oficerów walczyło w podziemiu w szeregach Armii Krajowej, również w Powstaniu Warszawskim. - Tych, którzy przeżyli wojnę, tropiło NKWD - mówi Benedykt Pospiszyl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?