Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Grodkowie w listopadzie ubiegłego roku.
- Mężczyzna dostał wówczas od straży miejskiej mandat karny za to, że nie pilnował swojego psa na ulicy - relacjonuje Bogusław Dąbkowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
- Był zdenerwowany na czworonoga i chcąc się na nim zemścić dzień później włożył psa do pralki i włączył program. Pies nie przeżył - mówi Dąbkowski.
Właściciel włożył zwłoki zwierzęcia do foliowego worka i wyrzucił na śmietnik.
Policja nie ujawnia, jak trafiła na sprawę. Potwierdza tylko, że mężczyzna przyznał się do zabicia psa.
- Policjanci przedstawili mu zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem - dodaje Dąbkowski.
Obecnie - po znowelizowaniu ustawy - grozi za to do trzech lat pozbawienia wolności.
Grodkowianin popełnił jednak swój czyn w ubiegłym roku, więc będzie odpowiadał na podstawie starych przepisów i sąd może go skazać maksymalnie na dwa lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?