Zakończyło się trwające ponad rok śledztwo w sprawie funkcjonowania kłodzkiej agencji towarzyskiej. Policja zainteresowała się nią po tym, jak 20-letnia mieszkanka Prudnika poprosiła o pomoc, twierdząc, że została tam zmuszona do prostytucji.
Prokuratura w Jeleniej Górze postawiła zarzuty namawiania do nierządu i czerpania z tego korzyści małżeństwu Wojciechowi i Ewie S., właścicielom agencji. W ciągu 3 lat mieli nakłonić do prostytucji co najmniej 15 kobiet, w tym 4 nieletnie.
Ewa S. została także oskarżona o namówienie do nielegalnej aborcji dwóch postytutek. Na jednej z nich groźbami i krzykiem miała wymusić zabieg usunięcia ciąży.
Wojciech S. dodatkowo został oskarżony o handel narkotykami, m.in. o przemyt z Austrii kilograma kokainy. Mężczyzna miał szantażować jednego z klientów agencji, grożąc, że wyśle jego żonie zdjęcie z prostytutką.
Od innego mężczyzny miał wymusić tysiąc euro za zgodę, aby jedna z dziewcząt opuściła agencję towarzyską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?