Mieszkanki Kielc ukradły prawie 120 tys. złotych!

Dorota Richter
Około 200 kradzieży kieszonkowych dokonały na Opolszczyźnie trzy mieszkanki Kielc. Ich łupem padło blisko 120 tys. zł. Kobiety przyznały się i dobrowolnie poddały karze.

Edytę N., pierwszą z kobiet, policjanci zatrzymali w jej miejscu zamieszkania w Kielcach już w połowie czerwca tego roku.

Funkcjonariusze ustalili, że 37-latka kradzieżami kieszonkowymi zajmowała się od 2004 roku. Łącznie dokonała 87 takich czynów.

Miesiąc później, dzięki pracy kryminalnych z Komisariatu I Policji w Opolu, ustalone i zatrzymane zostały kolejne dwie mieszkanki Kielc.

- Kobiety wpadły w ręce funkcjonariuszy na autostradzie A4, kiedy po raz kolejny wybierały się do Opola - informuje podkom. Marzena Grzegorczyk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

Jak ustalili policjanci, 21-letnia Magdalena S. kradzieży kieszonkowych dokonywała w latach 2010-2011. Kobiecie udowodniono 65 takich czynów.
Z kolei druga z nich, 36-letnia Katarzyna K., kradła w latach 2005-2009. Dokonała w sumie 175 kradzieży kieszonkowych.

- W zainteresowaniu mieszkanek Kielc były głównie punkty handlowe, targowiska i sklepy odzieżowe, miejsca gdzie łatwo o anonimowość. Tam kobiety okradały swoje ofiary - tłumaczy podkom. Marzena Grzegorczyk.

Z ustaleń policjantów wynika także, że mieszkanki Kielc na terenie Opola gościły regularnie.

Edyta N., Magdalena S. i Katarzyna K. przyznały się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddały się karze.

Łącznie dokonały około 200 kradzieży, ponieważ niektórych dokonywały wspólnie.

Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska