Milion od Ewy Kopacz dla Lasowic – nie będzie to gotówka i nie tak szybko

Mirosław Dragon
Ewa Kopacz gratuluje Elżbiecie Felusiak, sołtys Lasowic Wielkich i prezes lokalnego stowarzyszenia, pracowitości i inicjatywy.
Ewa Kopacz gratuluje Elżbiecie Felusiak, sołtys Lasowic Wielkich i prezes lokalnego stowarzyszenia, pracowitości i inicjatywy. Mirosław Dragon
Premier obiecała mieszkańcom Lasowic Wielkich okrągły milion. Mieszkańcy wsi się ucieszyli, ale teraz okazuje się, że to nie jest taki prezent, jak sobie wyobrażali.

 

26 sierpnia premier Ewa Kopacz odwiedziła mieszkańców Lasowic Wielkich, Najpiękniejszej Wsi Opolskiej w roku 2014. Premier komplementowała ich za to, że zakasali rękawy i sami upiększają swoją małą ojczyznę.

 

W dowód wdzięczności obiecała im okrągły milion złotych na potrzeby wioski. Ewę Kopacz lasowiczanie pożegnali owacjami.


 
Po wyjeździe pani premier mieszkańcy Lasowic Wielkich zorganizowali kilka spotkań wiejskich, by ustalić jak wydać darowany milion .
 
[b]- Pomysłów mamy tyle, że nie starczyłoby nawet tego miliona - mówi sołtyska Elżbieta Felusiak.
- Chcieliśmy odnowić asowicki rynek, czyli reprezentacyjny plac w centrum wioski, obłożyć klinkierem remizę strażacką, która łączy się z nowo zbudowaną świetlicą wiejską.

 

Okazało się jednak, że na żaden z tych pomysłów lasowiczanie pieniędzy nie dostaną. Nie ma bowiem szans na to, że premier Polski przeleje milion zł dla sołectwa, a mieszkańcy sami rozdysponują pieniądze wedle potrzeb.

Obiecany przez premier milion to pieniądze z rezerwy budżetowej na określone cele

 

Obiecany milion to pieniądze z rezerwy budżetowej. Takie pieniądze Kancelaria Premiera może przekazać tylko na określone cele, np. bezpieczeństwo czy edukację.

 

- Przez kilka dni jeździliśmy do Urzędu Wojewódzkiego, żaby opracować wniosek o dotację z rezerwy budżetowej - mówi Daniel Gagat, wójt Lasowic Wielkich. - Ponadto musimy zapewnić wkład własny. Do obiecanego miliona dołożymy 200 tysięcy zł. Na dodatek czas nas strasznie goni, ponieważ wykonać inwestycje i rozliczyć pieniądze od premiera musimy do końca tego roku.

 

Wniosek do Kancelarii Premiera został już wysłany.

 

Najdroższym zadaniem będzie budowa 1,3 km chodnika w wiosce przy drodze powiatowej.

Żeby jednak z budową wyrobić się do końca roku, dotację od premiera mają dostać nie Lasowice Wielkie, tylko powiat kluczborski.

 

- Dołożymy 100 tysięcy zł z własnego budżetu, ogłosimy przetarg w systemie „Zaprojektuj i wybuduj”, a potem będziemy się modlić, żeby zima przyszła późno, wtedy uda nam się zdążyć z pracami - mówi starosta kluczborski Piotr Pośpiech.

 

We wniosku do premiera są także: doposażenie placu zabaw i siłowni zewnętrznej przy świetlicy wiejskiej oraz placu zabaw przy przedszkolu, urządzenie i wyposażenie świetlicy pozalekcyjnej dla dzieci, zakup sprzętu multimedialnego i pomocy dydaktycznych dla przedszkola .

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska