Milion złotych dla rad dzielnic w Opolu

Redakcja
Powstanie funduszu dla dzielnic jest pewne, bo jest wola w radzie miejskiej na jego utworzenie. Spór może jedynie dotyczyć sumy.
Powstanie funduszu dla dzielnic jest pewne, bo jest wola w radzie miejskiej na jego utworzenie. Spór może jedynie dotyczyć sumy. Sławomir Mielnik
Od nowego roku rady dzielnic będą mieć do dyspozycji specjalny fundusz i same zdecydują, gdzie postawić plac zabaw czy zbudować nowy chodnik.

Uchwała w sprawie powołania dzielnicowego funduszu, który formalnie będzie nazywał się "rezerwą dla jednostek pomocniczych" to odpowiedź na postulaty ze strony rad dzielnic. Ich członkowie już od dawna mówią, że mają za mały wpływ na to, jak wyglądają ich dzielnice.

Teraz ma się zmienić.

Uchwała przygotowana prze radnych pracujących w komisji ds. dzielnic zakłada bowiem, że w budżecie zostanie zarezerwowany milion złotych na: budowę, przebudowę lokalnych dróg, chodników czy parkingów, placów zabaw, a także zieleńców i skwerów.

- Planujemy też, aby pieniądze mogły być wydane na poprawę bezpieczeństwa, np. montując kamery - mówi Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady i szef komisji. ds. dzielnic. - Dzielnice będą starać się o te pieniądze w drodze konkursu. Wnioski oceni komisja składająca się z radnych i prezydenta. Realizacją wybranych inwestycji czy remontów będzie zajmować się ratusz.

- Zakładamy, że uchwała wejdzie w życie 1 stycznia 2012 roku. Jest więc sporo czasu, aby się do niej przygotować - podkreśla Ociepa.

Po funduszu bardzo wiele spodziewa się Andrzej Mały, przewodniczący zarządu rady dzielnicy w Grudzicach.

- Do tej pory ze swoich pieniędzy dzielnicowych nie mogliśmy położyć nawet jednej płytki chodnikowej, czy postawić ławki - opowiada Mały. - Ludzi to boli i dziwi, a fundusz, choć pewnie nie wystarczy na wszystko, daje szansę na zmianę tej sytuacji. Nie boimy się konkurencji z innymi dzielnicami. Na pewno nasz wniosek dobrze przygotujemy.

Ociepa uważa, że powstanie funduszu dla dzielnic jest pewne, bo jest wola w radzie na jego utworzenie. Spór może jedynie dotyczyć sumy.

- Zaproponowaliśmy milion, bo uważamy, że taka kwota na początek jest dobra - ocenie Ociepa. - Z drugiej strony wiem już, że część radnych wolałaby mniejszą kwotę. Trudno powiedzieć jaka będzie ostateczna decyzja rady w sierpniu, ale bez względu na wysokość i tak zrobimy krok do przodu.

Na razie rady dzielnic działają w Nowej Wsi Królewskiej, Bierkowicach, Zakrzowie, Gosławicach i Grudzicach.

Planowane są w Groszowicach, Grotowicach, Szczepanowicach i na Pasiece.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska