BIEG Z PRZESZKODAMI
BIEG Z PRZESZKODAMI
Chyży chudzielec wybiegł znienacka zza rogu zszarzałej alei Piłsudskiego. Z pewnością chciał jak najszybciej wydostać się spomiędzy grupy drzew i krzewów, stojących naprzeciwko szkoły podstawowej, żeby uniknąć pogoni, która bez wątpienia dopadłaby go już wkrótce. Mijał więc przeszkody zarówno z lewa, jak i prawa, klucząc przy tym umiejętnie między jarzębinami a jeżynami i nie depcząc ostróżek, chabrów ani kąkoli. Wtem spod nóg czmychnął mu niewielki piesek, podobny do pekińczyka. Ten niespodziewany incydent spowodował, że biegnący zawahał się przez moment i można by sądzić, że to jego niezdecydowanie zaważy na przebiegu zdarzenia. Jednakże ścigający go rywale z drużyny przeciwnej, niezamierzający mu na pewno pomóc, niechcący ułatwili mu zadanie. Nie mogli bowiem zdecydować się na to, czy pobiec dłuższą trasą - dróżką wzdłuż rzędu tui, czy też przeskoczyć w poprzek rów melioracyjny, nieszeroki wprawdzie, ale za to wypełniony po brzegi grząską błotnistą mazią. Tymczasem chudzielec opanował już sytuację i nie tracąc ani chwili, sadził olbrzymie susy przez łąkę rozpościerającą się nieopodal szkoły. Wkrótce zniknął z pola widzenia goniącej go czeredy druhów, wciąż niezdecydowanych, co robić. Po chwili zrezygnowali z pogoni, ale widać było, że niedogonienie rywala jest im bardzo nie w smak.
Wczoraj w strzeleckim starostwie powiatowym dwadzieścia osób uczestniczyło w finale powiatowego konkursu ortograficznego szkół ponadgimnazjalnych.
Pierwsze miejsce zajęła i zdobyła złote pióro Justyna Skorek z Liceum Ogólnokształcącego w Zawadzkiem. Jej szkolna koleżanka - Justyna Ponikowska - była druga. Bartosz Piwowarczyk z Zespół Szkół w Strzelcach Opolskich zasłużył na brązowe pióro.
Dla uczestników konkursu organizatorzy przygotowali: dyktando (drukujemy je poniżej), quiz ortograficzny i tekst do poprawienia.
- Było mało czasu na zastanowienie się - żaliły się Anna Lisiak, Karina Wręczycka, Katarzyna Rzepiennik i Karina Kaczmarczyk z Zespołu Szkół Zawodowych w Zawadzkiem.
Najwięcej problemów uczestnikom konkursu przysporzyło napisanie kilku zdań okraszonych jak największą liczbą wyrazów z "ó". Dziewczęta z Zawadzkiego pisały m.in. o królikach i żółwiach oraz podróży w góry.
Justyna Ponikowska (II miejsce w konkursie) jeszcze przed ogłoszeniem wyników sceptycznie wypowiadała się o efektach swojej pracy. - Porażka przez "ż" - mówiła.
Najmniej błędów w tym zadaniu popełnił Tomasz Puzik z LO w Zawadzkiem. Za dyktando można było otrzymać 100 punktów. Licealista miał 98.
Po odebraniu nagrody Justyna Skorek żałowała: - Mogłam zdobyć jeszcze więcej punktów, gdybym zauważyła, że na drugiej stronie kartki jest dalsza część polecenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?