Minister spotkał się w Opolu z przedstawicielami Urzędu Kontroli Skarbowej, Administracji Podatkowej i Służby Celnej. Rozmawiano o stworzeniu Krajowej Administracji Skarbowej.
- Zacznie ona funkcjonować od 1 stycznia 20017 roku – mówił Paweł Szałamacha. - Ma spowodować, że działania obecnie rozproszone zostaną skonsolidowane. Wszystko po to, by sprawniej pobierać daniny publiczne i dbać o bezpieczeństwo finansowe państwa. W obecnej strukturze część podatków jest pobierana przez administrację celną, część przez administrację skarbową. Część funkcji kontrolnych jest wykonywana przez Urzędy Kontroli Skarbowej, część przez Urzędy Skarbowe. To rozbicie powoduje nieefektywność. Są problemy z przepływem informacji i z zarządzaniem personelem.
- Istnieje konieczność konsolidacji służb skarbowych dodał wiceminister Marian Banaś. - Zrobiono to w Anglii, w Austrii, Hiszpanii, Australii, w Czechach i na Słowacji. - I przyniosło to konkretne efekty – skala oszustw w podatku VAT i w innych zdecydowanie się zmniejszyła. Naszym zadaniem jako rządu jest zmniejszenie skali oszustw i ograniczenie szarej strefy.
Minister Szałamacha zaprzeczył – jak to określił – plotkom o tym, że w Opolu miałoby nie być Izby Skarbowo-Celnej. - Chcę to w najsilniejszych słowach zdezawuować – podkreślił.
Szef resortu finansów pozytywnie ocenił propozycję prezydenta Opola, który zapowiedział stworzenie centrum usług publicznych, w którym obywatele będą mogli załatwiać sprawy zarówno w administracji samorządowej, jak i rządowej. - Tę część, która od nas zależy, wykonamy – zapewnił. - Jeśli do takiego wdrożenia dojdzie, może to być przykład dla innych miast w kraju.
Dziennikarze pytali ministra, ilu pracowników dotychczasowych instytucji straci pracę. - Na pewno będą odejścia z przyczyn naturalnych, na emeryturę – mówił Paweł Szałamacha. - Ci, którzy zostaną, by uczestniczyć w tym projekcie, być może będą musieli zmienić sposób funkcjonowania. Naszym celem nie jest drastyczne zmniejszenie personelu, ale zmiana jego zadań. Dzisiaj nieproporcjonalnie duża liczba osób zajmuje się sprawdzaniem PIT-ów od osób pracujących na etat. Warto ich przesunąć tam, gdzie są realne pieniądze – VAT i akcyza. Minister zapowiedział też podwyżki dla pracowników.
- Kiedy połączymy wszystkie struktury w jedną i połączymy dane, które różne służby mają, zaplanujemy kontrole w sposób ukierunkowany na podmioty, o których wiemy, że zajmują się oszustwami – dodał Marian Banaś.
- Nie chcemy, by kontroli było więcej – podkreślił wiceminister Wiesław Jasiński. - Tylko typować tych, którzy powinni być kontrolowani. Nie chcemy być uciążliwi dla podatników, ale dla struktur przestępczych, zaprzęgając w to dzieło także instrumenty informatyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
