Ministerstwo lekceważy średniowieczną Byczynę

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Mury obronne z XV i XVI wieku, które pamiętają bitwę pod Byczyną, zachowały się w całości, ale są w fatalnym stanie.
Mury obronne z XV i XVI wieku, które pamiętają bitwę pod Byczyną, zachowały się w całości, ale są w fatalnym stanie. Mirosław Dragon
Po zawaleniu się kolejnego fragmentu średniowiecznych murów w mieście wysłaliśmy pytania do Ministerstwa Kultury, czy pomoże ratować byczyńską starówkę.
Stare miasto w Byczynie. Największe wrażenie Byczyna robi z lotu ptaka.  Z góry widać owalny średniowieczny gród otoczony murami obronnymi z XV i XVI wieku.

Stare miasto w Byczynie

50-metrowy fragment średniowiecznych murów w Byczynie zawalił się w lipcu, a wiele innych fragmentów w każdej chwili grozi zawaleniem.

Kompleksowa renowacja zabytkowego obwarowania będzie kosztować 25-30 mln zł.

Jedno jest pewne: rolniczej gminy Byczyna nie stać na taki wydatek. Gmina od kilku lat stara się o dotacje na odrestaurowanie murów. Na razie bez skutku.

Zapytaliśmy Generalnego Inspektora Zabytków (który jest w randze wiceministra kultury) Piotra Żuchowskiego:

Dlaczego odmówił wpisania Byczyny jako pomnika historii, co pomogłoby w zdobyciu dotacji?
Czy gmina Byczyna została pozostawiona sama sobie w ratowaniu murów obronnych i innych średniowiecznych śladów?

Na pytania odpowiedziało nam Centrum Informacyjne resortu kultury.

Urzędnicy orzekli, że unikatowe średniowieczne centrum Byczyny otoczone w całości murami, ma jedynie znaczenie... regionalne.
- Byczyna jest niewątpliwie cennym zabytkiem Śląska, urzekającym swoją malowniczością, w którym zachowały się stare mury miejskie i charakterystyczny układ urbanistyczny, jednak znaczenie miejscowości dla dziedzictwa kulturowego ma wymiar regionalny, a nie krajowy - piszą urzędnicy z Ministerstwa Kultury.

- Ministerstwo Kultury rozwiewa też nadzieje burmistrza Grünera na specjalne traktowanie Byczyny
- Dlaczego średniowiecznego centrum nie wpisano jako pomnika historii
- W ubiegłym roku program telewizyjny w Byczynie nakręcił Maciej Orłoś. Kilka dni temu nasze miasto z kamerą odwiedził Jarosław Kret. Jeśli nadal nie będzie pieniędzy na renowację byczyńskiej Starówki, kolejny program zostanie nakręcony co najwyżej wśród ruin.
Czytaj więcej w piątek (9 sierpnia) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska