Mirt – zapomniana roślina o ciekawych właściwościach i tradycji

Michał Laszczak
Mirt to roślina nieco zapomniana. A przez wieki stanowił nieodłączny element ślubnych wianków. Wykorzystywano go także w medycynie i kuchni.
Mirt to roślina nieco zapomniana. A przez wieki stanowił nieodłączny element ślubnych wianków. Wykorzystywano go także w medycynie i kuchni. Katarzyna Laszczak
Mirt był kiedyś jedną z częściej uprawianych roślin. Dziś niemal popadł w zapomnienie. A szkoda, to roślina o wielu ciekawych zastosowaniach i bardzo bogatej historii.

Mirt pospolity (Myrtus communis) to roślina pospolita tylko z nazwy. Na pierwszy rzut oka mirt to niepozorny krzaczek. Ale występuje w medycynie, kuchni, a także symbolice i religii od kilku tysięcy lat, i to w wielu kulturach.

Mirt w swojej ojczyźnie, czyli przede wszystkim na wybrzeżach Morza Śródziemnego i zachodniej Azji, to krzew lub niewysokie drzewko – dorasta do ok. 3-4 m. W uprawie domowej osiąga znacznie mniejsze rozmiary – około 1 m. Mirt ma drobne, ciemnozielone listki o jajowatym lub lancetowatym kształcie (nie gubi ich na zimę). Są one bogate w olejki eteryczne i pięknie pachną. Latem mirt kwitnie, wytwarzając nieduże kwiaty o najczęściej białych płatkach i efektownych pręcikach.

W Polsce można uprawiać go w pojemnikach (w gruncie nie przetrzyma zimy). Ale zanim dojdziemy do uprawy, warto poznać choć część niezwykłych właściwości mirtu.

Mirt wydziela olejki eteryczne i jest bardzo aromatyczny. Niestety jego uprawa jest dość wymagająca.
Mirt wydziela olejki eteryczne i jest bardzo aromatyczny. Niestety jego uprawa jest dość wymagająca. Katarzyna Laszczak

Bez mirtu nie ma ślubu

W Polsce jeszcze nie tak dawno każda szanująca się panna uprawiała mirt, żeby mieć czym przybrać ślubny wianek. Mirt trafiał także do wianków dziewczynek idących do pierwszej komunii. Trudno było się więc bez niego obejść.

Mirt w ten sposób wykorzystywano w różnych krajach – gałązki mirtu to obowiązkowy element np. wiązanek ślubnych angielskich księżnych. Jak głosi tradycja – pochodzą one z krzaczka mirtu, wyhodowanego z tego, z którego korzystała królowa Wiktoria, biorąc ślub w 1840 roku.

Ale mirt w ceremonii zaślubin to znacznie dłuższa historia. Bez niego nie mogły się obyć panny młode również w starożytnej Grecji i Rzymie, dobre 2,5 tysiąca lat temu. I w Grecji zwyczaj mirtowych wianków ślubnych przetrwał do dziś.

Dlaczego mirt był tak ważny dla panien młodych? Od dawna jest on kojarzony z pięknem, a także czystością. W starożytnej Grecji miał także zapewniać pomyślność i płodność. Nie bez znaczenia było pewnie i to, że mirt był rośliną bogini miłości – Afrodyty (to za krzew mirtu miała się skromnie schować, kiedy naga wyłoniła się z morza).

Mirt występuje także w Starym Testamencie, gdzie symbolizuje pokój, radość, a także nieśmiertelność. Połączone elementy symboliki mirtu dały mu nowe życie w erze chrześcijaństwa i zapewniły wielowiekową „karierę”.

Zdrowotne właściwości mirtu

Już w starożytności krzewy mirtu nie tylko dostarczały materiału na ślubne wianki. O jego właściwościach leczniczych są wzmianki i w pismach sumeryjskich, i egipskich papirusach, a greccy i rzymscy lekarze również doceniali jego właściwości. W tej odległej przeszłości poznano się ma mircie, jako źródle salicylanów - my używamy m.in. aspiryny.

Rzeczywiście mirt wykazuje działanie rozkurczowe i przeciwbólowe, poza tym działa wykrztuśnie, pomaga też leczeniu zatok. Stosowany zewnętrznie łagodzi bóle reumatyczne, pomaga leczyć stany zapalne skóry, łojotok i trądzik. Uwaga – dłuższe przyjmowanie preparatów z mirtu powoduje intensywniejsze miesiączki.

Mirt także na grill i do likieru

Mirt zawiera dużo olejków eterycznych, które nadają mu charakterystyczny, lekko żywiczny aromat. Tę cechę, wykorzystuje się w kuchni śródziemnomorskiej. Jagody, gałązki i liście dodaje się do potraw mięsnych (m.in. wieprzowiny i baraniny), ale też sałatek i słodkich potraw. Na Sardynii i Korsyce z jagód mirtu produkuje się aromatyczny likier. Gałązki mirtowe nadają też aromat figom, które suszy się nadziane na nie. O ile takich frykasów raczej nie przygotujemy, pamiętajmy o mircie… przygotowując mięso na grill. Można wykorzystać listki mirtu jako przyprawę, albo dorzucić gałązki na palenisko, co da nam aromatyczny dym.

Mirt dla ozdoby i zapachu

Gałązek mirtowych używano też do ozdoby. Przystrajano nimi domy, świątynie i kościoły również przez wieki. Poza walorami dekoracyjnymi, zyskiwano piękny zapach we wnętrzach. Jego dodatkową zaletą było to, że… odstraszał muchy.

Mirt w domu i na balkonie

Mirt ma dość specyficzne wymagania, co do warunków uprawy. Musi mieć jasno, ale potrzebuje rozproszonego światła (nie może stać bezpośrednio na słońcu). Ważna jest też ziemia, która musi mieć lekko kwaśny lub kwaśny odczyn. Trzeba o to zadbać, kupując odpowiednią (o pH poniżej 7), ale potem uważajmy – nie stosujmy nawozów, zawierających wapń, a do podlewania używajmy przegotowanej wody (czyli pozbawionej wapnia).

Mirt musi mieć też przepuszczalną ziemię, pamiętajmy też o warstwie drenażu. Woda nie może stać w doniczce, ani na podstawce. Za to podłoże powinno być lekko wilgotne, więc mirt trzeba regularnie podlewać (podlewanie ograniczamy tylko zimą).

Mirty wymagają okresu odpoczynku. Zimę powinny spędzić w jasnym pomieszczeniu, ale w chłodzie (temperatura powinna wynosić około 10ºC). Niestety dawniej – w czasach, kiedy domy miały nieogrzewane szklane werandy i ganki – ten warunek był łatwiejszy do spełnienia niż teraz.

Na lato mirt można wynieść na balkon lub taras. Powinien mieć miejsce osłonięte przed wiatrem, a także mocnym słońcem. Do domu zabieramy rośliny ok. października.

Mirty bardzo dobrze znoszą przycinanie – pozyskiwanie gałązek na różne cele nie zrobi im krzywdy. Za to roślina lepiej się rozkrzewi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mirt – zapomniana roślina o ciekawych właściwościach i tradycji - e-Ogródek

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska