W zeszłym roku Bartosz Słodkowski na mistrzostwach Europy w Taekwondo w Hiszpanii wywalczył kolejny, piąty już złoty medal w kategorii ciężkiej, a jego żona Karolina Słodkowska zdobyła brązowy medal w konkurencji walk w limicie wagowym do 62 kilogramów.
- Choć w Taewondo wygraliśmy niemal wszystko, co było do wygrania i mówiąc nieskromnie trudno nawet przypomnieć sobie wszystkie sukcesy, to teraz skupiliśmy się na kick-boxingu. To nowa szansa, możliwości, ale też zapał i powiew świeżości w treningach - przyznaje Karolina.
Jak tłumaczy Bartosz, sporty walki to nie tylko rywalizacja, ale też rozwijanie i doskonalenie samego siebie.
- To wieloaspektowe rozwijanie samego siebie. Nie tylko w sensie fizycznym, ale też duchowym, emocjonalnym i psychicznym - wylicza Bartosz.
Małżeństwo Słodkowskich dało później pokaz swoich umiejętności na placu przed ratuszem. Niektórzy przechodnie zatrzymywali się, bili brawo, a nawet przyłączali się do treningu.
- Chciałam spróbować, czy uderzanie w tych rękawicach coś boli - żartowała jedna z mieszkanek.
Małżeństwo na co dzień występuje w barwach LKS-u Sparty Głubczyce-Pietrowice.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?