Napastnik LKS-u odebrał mu piłkę, znalazł się w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Świtałą i nie dał mu szans na skuteczną interwencję. Podrażnieni piłkarze rezerw MKS-u ruszyli do ataków i do wyrównania potrzebowali zaledwie pięć minut.
W polu karnym Obrowca faulowany był Rafał Niziołek, a rzut karny na gola zamienił Tomasz Chatkiewicz. Po upływie kolejnych siedmiu minut MKS II Start już prowadził. Po rzucie rożnym piłka "powędrowała" na drugą stronę boiska i po kolejnym dośrodkowaniu do strzału głową doszedł Tomasz Zieliński.
Do końca trwało oblężenie bramki LKS, ale skończyło się na 13 rzutach rożnych dla miejscowych i kilku świetnych paradach Łukasza Rogacewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?