MKS Kluczbork gra dziś nad morzem

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Zawodnicy naszego 1-ligowca zmierzą się w Gdyni z miejscową Arką. Nawet remis w tym spotkaniu będzie bardzo cenny.

Miniony tydzień był raczej nieudany dla piłkarzy naszego beniaminka 1 ligi. W minioną sobotę dostali srogie lanie od GKS-u w Katowicach przegrywając 1-5. W środę natomiast przez 60 minut spisywali się fatalnie w starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Ostatnie dwa kwadranse były jednak w wykonaniu biało-niebieskich bardzo przyzwoite, a w doliczonym czasie gry dzięki bramce zdobytej przez Sebastiana Deję udało się zremisować z sosnowiczanami 1-1. To właśnie te 30 minut daje nadzieję, że w Gdyni wcale nie musi być źle.

- Ten gol strzelony w samej końcówce nie tylko daje nam punkt, ale też znacznie podnosi nasze morale i poprawia atmosferę w zespole - mówi środkowy obrońca naszej drużyny PawełGierak. - Nawet nie chcę myśleć jak byśmy się czuli w autokarze jadącym przez całą Polskę nad morze, gdyby po klęsce w Katowicach mielibyśmy jeszcze na koncie porażkę z Zagłębiem. Liczę, ze ten punkt doda nam wiary. Zdajemy sobie jednak sprawę, że chcąc liczyć na dobry wynik w Gdyni musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż z Zagłębiem.

Zawodnicy MKS-u w długą podróż udali się w piątek. Trener Andrzej Konwiński nadal nie może liczyć na kontuzjowanego Tomasza Swędrowskiego. Poza punktem wydartym w środowym meczu jest jeszcze jedna optymistyczna wiadomość - dobra postawa rezerwowych w starciu z sosnowiczanami. Wspomniany Deja zdobył gola, dobrą zmianę dał też Michał Kojder, a co szczególnie musi cieszyć trenera Andrzeja Konwińskiego z bardzo dobrej strony pokazał się młodzieżowiec Marcin Tomaszewski. Jego postawa i sygnał jaki wysłał naszemu szkoleniowcowi to na pewno dobra wiadomość. Trener Konwiński będzie miał większe pole manewru przy zestawianiu podstawowej jedenastki. W niej zawsze musi być jeden młodzieżowiec, a w MKS-ie tę rolę spełniał bramkarz Oskar Pogorzelec. Żaden inny zawodnik poniżej 21 lat przed meczem z Zagłębiem nie pojawił się na boisku w naszej drużynie, a trzeba wziąć pod uwagę, że za tydzień na meczu u siebie z Wigrami Suwałki Pogorzelca nie będzie, bo został powołany do reprezentacji młodzieżowej.

Póki co wszyscy myślą o Arce. Ta bardzo dobrze zaczęła sezon. Po trzech meczach miała siedem punktów i była wiceliderem. W ostatnich dwóch kolejkach jednak przegrała. Najpierw w Sosnowcu z Zagłębiem 2-4, a w minioną środę u siebie z Wigrami Suwałki 0-2. Nie zmienia to jednak faktu, że w sobotnim meczu to gospodarze będą faworytami. Nie tylko z racji większego potencjału jakim dysponuje. Gdynianie nie muszą podróżować dwa dni po środowej kolejce, a tymczasem nasz zespół spędził w piątek pół dnia w podróży. Takie wyprawy nie wpływają korzystnie na piłkarzy, co potwierdzi każdy trener. Oby nie znalazło to potwierdzenia w przypadku naszych zawodników.

Program
6. kolejka 1 ligi

Sobota: Arka Gdynia - MKS Kluczbork (godz. 17.30), Zawisza Bydgoszcz - Sandecja Nowy Sącz , Dolcan Ząbki - Rozwój Katowice.
Niedziela: Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn, Chrobry Głogów - Olimpia Grudziądz, Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Siedlce, GKS Katowice - Miedź Legnica, Wisła Płock - GKS Bełchatów.
Mecz Chojniczanka Chojnice - Bytovia Bytów został przełożony na 16 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska